Aktualizacja: 01.07.2025 06:58 Publikacja: 15.01.2025 05:00
Foto: Adobe Stock
Niektórzy z sędziów, którzy awansowali przy udziale obecnej, nieprawidłowo ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa, rezygnują z wadliwego awansu. Z czasem trafią oni do tzw. grupy żółtej weryfikacji. Czyli tej (obok zielonej i czerwonej), która ma być najbardziej przyjazna dla tych, którzy awansowali po raz pierwszy, bo dotyczy m.in. asesorów. Fakt dobrowolnego powrotu ma być traktowany jako atut przy kolejnym, legalnym konkursie do awansu.
Proszę uwierzyć, że nie udałoby się ruszyć do przodu, gdyby osoby nominowane przez ministra Zbigniewa Ziobrę zos...
Wada oświadczenia woli w postaci pozorności jest niestety zdumiewająco częstym przypadkiem omawianym w orzecznic...
We Włoszech jesteśmy świadkami pewnego rodzaju nietolerancji władzy wobec kontroli sądowej – mówi sędzia śledczy...
Sędziowie mają prawo do budowania swojej marki osobistej. Robią to jednak w sposób „trudny”, bo brak w tym proce...
Żołnierz musi mieć komfort podczas wykonywania swojej czasami ekstremalnie trudnej służby. Nie ma on czasu na an...
Sądy nie będą wiedziały, jak stosować projektowane przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych autorstwa Min...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas