Aneta Łazarska: Dyskryminacja ze względu na bycie sędzią

W środowisku publicznym wielu sędziów już się nie przyznaje, że wykonuje ten zawód.

Aktualizacja: 08.03.2020 08:53 Publikacja: 08.03.2020 00:01

Aneta Łazarska: Dyskryminacja ze względu na bycie sędzią

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Być może żyjemy dziś w czasach internetowego zalewu negatywnych wiadomości, bo nie ma dnia w mediach bez tragicznych informacji o śmierci, wypadkach czy kataklizmach. Przestajemy realnie odbierać świat i nie potrafimy, a może nawet nie chcemy dostrzegać brutalizacji życia społecznego i języka publicznej debaty. Nawet tragiczne zdarzenia, jak śmiertelny atak na prezydenta Adamowicza, nie przynoszą refleksji i tolerancji.

Kilka dni temu obiegła świat elektryzująca wiadomość o napaści na sędzię, dodajmy kobietę, w Rybniku. Atak nastąpił podczas wykonywania przez panią sędzię czynności służbowych, bo podczas rozprawy. Był bardzo brutalny, gdyż sprawca użył przemocy fizycznej. Gdyby nie interwencja protokolanta, nie wiadomo, jak mógłby się zakończyć. Szokujące jest też doniesienie medialne, że wcześniej odebrano mężczyźnie nóż, z którym on przyszedł do sądu na rozprawę.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Sądy i Prokuratura
Agata Łukaszewicz: Porażka prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej
Sądy i Prokuratura
Co dalej z neosędziami? Tomasz Krawczyk: Gruba kreska to najgorsze rozwiązanie
Sądy i Prokuratura
Kto powinien powoływać prezesa sądu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Sądy i Prokuratura
Ustawa frankowa czeka. Czy frankowicze mają pozywać banki czy dążyć do ugody?