Aktualizacja: 07.03.2020 09:11 Publikacja: 07.03.2020 00:01
Krakowska prezentacja odzyskanych przez policję fragmentów napisu „Arbeit macht frei”, 22 grudnia 2009 r.
Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik
Właśnie minęło dziesięć lat od jednej z najsłynniejszych kradzieży, o której mówił cały świat. W nocy z 17 na 18 grudnia 2009 r. w Oświęcimiu grupa młodych mężczyzn z północnej Polski dokonała kradzieży napisu „Arbeit macht frei" znad bramy prowadzącej na teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau.
Zleceniodawcy kradzieży pochodzili ze Szwecji i byli związani ze skrajnie prawicowymi ugrupowaniami. W ciągu trzech miesięcy od kradzieży doszło do skazania pierwszych sprawców, a napis po renowacji wrócił do muzeum. Zarówno zleceniodawcy, jak i wykonawcy oskarżeni zostali o kradzież dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury. Przypomnę, że teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau wpisany został na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Stymulowana politycznie, przedłużająca się niepewność wyników wyborów podcina gałąź najbardziej wrażliwej sfery...
Koncepcja wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) przez polityków jest niezgodna z porządkiem konstytu...
Sądownictwo potrzebuje prawdziwej reformy i dopływu świeżej krwi, a nie rozdrapywania sporów i dryfowania do kol...
Systemy AI przeznaczone do wykorzystywania przez organy wymiaru sprawiedliwości to systemy wysokiego ryzyka.
System szkolenia prokuratorów musi się cechować elastycznością, atrakcyjnością tematyki i istotną przewagą eleme...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas