Reklama
Rozwiń

Konrad Wytrykowski: Weryfikacja sędziów Sądu Najwyższego według TSUE

Teza pytań prejudycjalnych przeczy monteskiuszowskiej koncepcji trójpodziału władzy.

Aktualizacja: 14.12.2019 12:52 Publikacja: 14.12.2019 00:01

Konrad Wytrykowski: Weryfikacja sędziów Sądu Najwyższego według TSUE

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W pkt 121–122 wyroku z 19 listopada 2019 r. w sprawach C-585/18, C 624/18 i C 625/18 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE) formułuje aspekty niezawisłości sędziowskiej. „Pierwszy aspekt, o charakterze zewnętrznym, wymaga, aby dany organ wypełniał swoje zadania w pełni autonomicznie, bez podległości w hierarchii służbowej, bez podporządkowania komukolwiek, w sposób wolny od nakazów czy wytycznych z jakiegokolwiek źródła, pozostając w ten sposób pod ochroną przed ingerencją i naciskami z zewnątrz, które mogą zagrozić niezależności osądu jego członków i wpływać na ich rozstrzygnięcia [wyroki: z 25 lipca 2018 r., Minister for Justice and Equality (Nieprawidłowości w systemie sądownictwa), C 216/18 PPU, EU:C:2018:586, pkt 63 i przytoczone tam orzecznictwo; a także z 24 czerwca 2019 r., Komisja/Polska (Niezależność Sądu Najwyższego), C 619/18, EU:C:2019:531, pkt 72]". „Drugi aspekt, o charakterze wewnętrznym, łączy się z kolei z pojęciem bezstronności i dotyczy jednakowego dystansu do stron sporu i ich odpowiednich interesów w odniesieniu do jego przedmiotu.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Tomasz Pietryga: Chocholi taniec nad demokracją
Sądy i Prokuratura
Sędzia Monika Frąckowiak: Kolejna KRS też nie będzie w pełni konstytucyjna
Sądy i Prokuratura
Czy będą dalsze reformy sądownictwa?
Sądy i Prokuratura
Potrzeba i pokusa AI. Jak duże ryzyko stanowi dla wymiary sprawiediwości?
Sądy i Prokuratura
Prokurator musi się doskonalić, a nie zdobywać papier. Czy system szkoleń jest wadliwy?