Aktualizacja: 05.02.2016 01:00 Publikacja: 05.02.2016 01:00
Jerzy Kowalski
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Tak było. Nie miał zysków i przepisy eliminowały go z systemu zamówień publicznych. Dlaczego? Po prostu nie mógł wygrywać przetargów, więc nie miał z czego płacić składek społecznych. Jeśli przedsiębiorca nie przedstawił zamawiającemu zaświadczenia o niezaleganiu z płaceniem składek społecznych za pracowników, to był pozbawiany prawa udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. I tak w koło Macieju. Nie będziesz miał jutro, bo nie masz dziś. Oferta odchodziła w niebyt. Pozostawała tylko upadłość i szukanie roboty pod Londynem. No, może nie było aż tak źle. Prawda była trochę bardziej skomplikowana. Naszemu właścicielowi firmy pozornie skazanej na wegetację pozostawała nie tylko nadzieja. Mógł złożyć wniosek. Po prostu poprosić ZUS o rozłożenie zaległych płatności na raty. Od paru tygodni jest lepiej w tym galimatiasie. Nie obowiązuje już pewien przepis, który utrudniał prowadzenie biznesów poszukujących swojego miejsca na rynku zamówieniowym. Jaki to przepis? O nim warto przeczytać w artykule „Czy mogą być składki w ratach" Wojciecha Michalca i Macieja Taraska, specjalistów z zakresu zamówień publicznych z katowickiej Kancelarii Koza-Nessmann-Tajak-Mura. Wygląda na to, że wykonawcy, czyli najczęściej średnie firmy mają z czego się cieszyć. Będzie dla nich więcej szans na robotę.
W ramach deregulacji eksperci proponują, aby ZUS przejął obowiązki związane z rozliczaniem składek przez płatnik...
Wykonywanie pracy przez pracownika w różnych miejscowościach, do czego zobowiązuje go umowa o pracę, nie stanowi...
Większość przedsiębiorców zapłaci w 2026 r. mniejszą składkę zdrowotną niż w 2025 r. Tak wynika z przyjętej prze...
Przedsiębiorcy opodatkowani podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym do 20 maja muszą...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Ubezpieczenie w KRUS nie wlicza się do okresu prowadzenia działalności, od którego zależy prawo do małego ZUS Plus.
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas