Aktualizacja: 06.11.2015 06:00 Publikacja: 06.11.2015 06:00
Wirtualny kontakt przez Platformę Usług Elektronicznych usprawni kontrolę symulujących chorobę pracowników
Foto: 123RF
Od 1 stycznia 2016 r. przez dwa lata, obok zaświadczeń lekarskich ZUS ZLA, mają funkcjonować elektroniczne zwolnienia, tzw. e-zwolnienia. Lekarze przekażą je bezpośrednio na elektroniczną skrzynkę podawczą ZUS. Tradycyjne zaświadczenia o niedyspozycji zdrowotnej pracownika wystawiane na drukach ZUS ZLA będą stosowane do końca 2017 r. Potem pozostaną tylko e-zwolnienia.
Dla płatników wchodzące zmiany oznaczają nowe obowiązki. Gdy przekazują dokumenty ubezpieczeniowe w formie elektronicznej za więcej niż pięciu ubezpieczonych, do końca 2015 r. powinni utworzyć profil informacyjny ZUS. Chodzi o tzw. Platformę Usług Elektronicznych (PUE). Płatnicy zgłaszający do ubezpieczeń mniej osób ogóle nie muszą zakładać tego profilu.
Osoby prowadzące firmę przez miesiąc w roku nie będą płacić składek do ZUS. Wniosek o ulgę mogą w tym roku złożyć jednak tylko w listopadzie.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli działalność między 2 kwietnia, a 1 maja 2024 r. i korzystają z ulgi na start mogą załapać się na wakacje składowe. Muszą tylko zrezygnować z tej ulgi przed 1 listopada 2024 r.
Przy obliczaniu podstawy wymiaru składki zdrowotnej przedsiębiorca nie będzie wykazywał przychodów i kosztów ze sprzedaży środków trwałych.
Zwolnienie ze składek ma kilka warunków, należy je wszystkie sprawdzić, do ZUS trzeba będzie też wysłać dodatkowe formularze. To dużo pracy – twierdzą księgowi i chcą osobnej opłaty.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych specjalnie dla "Rzeczpospolitej" odpowiada na najbardziej nurtujące przedsiębiorców pytania, które dotyczą wchodzących od listopada przepisów.
Wzrost minimalnego wynagrodzenia w wysokości zaproponowanej przez rząd będzie mieć negatywne konsekwencje dla firm. Tak uważa 77 proc. prawników.
Zwłoka w weryfikacji struktury wynagrodzeń i dokonaniu wartościowania stanowisk pracy może się odwrócić przeciwko pracodawcy.
Już teraz pracodawcy powinni prześwietlać swoją politykę płacową. Kiedy firmowe zapisy dotyczące wynagrodzeń uznać za dyskryminujące? Jak je zmienić i ile to będzie kosztować? Co grozi pracodawcy za nieprzestrzeganie dyrektywy?
Opieka koordynowana w POZ, płace w ochronie zdrowia i priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE to tematy, które znajdą się w agendzie kolejnego spotkania Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia - dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Wynagrodzenie, które widnieje w umowie o pracę, jest zazwyczaj podawane w kwocie brutto. Wypłata, którą otrzymuje pracownik na konto, jest jednak sporo niższa. Koszty pracodawcy wynoszą z kolei znacznie więcej niż kwota brutto. Dlaczego tak jest?
W ciągu najbliższych lat rząd planuje zachować progi podatkowe na niezmienionym poziomie. Może to oznaczać, że z czasem wielu Polaków zostanie objętych stawką 32 proc. PIT. Tym samym ich wypłaty – zwłaszcza pod koniec roku kalendarzowego – będą znacząco niższe.
85 proc. ekspertów zgodziło się z tym, że przyjęty projektowany mechanizm ustalania płacy minimalnej jest niekorzystny nie tylko dla firm ze względu na wzrost kosztów, ale też pracowników.
Rekordowo niskie bezrobocie nie powinno nam zaciemniać obrazu tego, co dzieje się na naszym rynku pracy. Sytuacja jest groźna dla gospodarki.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas