Od 1968 r. do 1991 r. za okresy zaliczalne do zatrudnienia uważało się okresy nauki w szkołach wyższych pod warunkiem uprzedniego zatrudnienia. Oznaczało to, że uwzględniany był każdy okres nauki w szkole wyższej, jeżeli zainteresowany był wcześniej zatrudniony. Przepis ten nie zawierał wymogu ukończenia nauki.

Jak było dawniej

Zaliczanie nauki na studiach do stażu emerytalnego ponownie wprowadziła ustawa z 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (DzU nr 104 poz. 450 ze zm.). Zawierała ona jednak dodatkowy, warunek, czyli ukończenie tej nauki. Odstąpiono zaś od wymogu uprzedniego zatrudnienia.

Za okres nieskładkowy, uwzględniany przy ustalaniu prawa do świadczeń lub ich wysokości, uznawany był okres nauki w szkole wyższej na jednym tylko kierunku. Jednak można było go ująć tylko w takim wymiarze, jaki przewidywał program określonych studiów w określonym czasie (np. nauka na wydziale prawa trwała w pewnym czasie cztery lata, a obecnie pięć lat), nawet gdy ukończenie edukacji, tj. zaliczenie wszystkich semestrów przewidzianych programem studiów, a więc uzyskanie absolutorium, przypadało później.

Co ZUS uwzględni

Od 1 stycznia 1999 r. okresami nieskładkowymi są m.in. okresy nauki w szkole wyższej na jednym kierunku, pod warunkiem jej ukończenia (uzyskanie dyplomu lub absolutorium), w wymiarze określonym programem studiów. Nauką w szkole wyższej jest ta odbywana na studiach zawodowych pierwszego stopnia (trzy lub cztery lata). Jeżeli studia zawodowe uzupełniają studia magisterskie, okresem nauki jest suma trwania studiów zawodowych pierwszego stopnia i studiów magisterskich. Jeżeli osoba ukończyła studia na kilku kierunkach, uwzględnia się najkorzystniejszy, najdłuższy okres.

Od startu do obrony pracy

Sąd Najwyższy w wyroku z 3 lutego 1994 r. (II URN 55/93)

orzekł, że „jeżeli został spełniony warunek ukończenia nauki w szkole wyższej, okresem nieskładkowym jest okres nauki na wyższej uczelni na jednym kierunku, w wymiarze określonym w programie, bez względu na to, czy ukończenie nauki, obrona pracy dyplomowej miała miejsce w czasie trwania roku akademickiego – semestru objętego programem studiów, czy też po jego ukończeniu”.

Zdaniem SN sformułowanie „w  wymiarze określonym w programie studiów” ściśle wyznacza okres nieskładkowy nauki w szkole wyższej, który uwzględnia się przy ustalaniu prawa i wysokości świadczeń emerytalno-rentowych. Przepis ten nie pozwala zindywidualizować tego wymiaru zarówno wtedy, gdy ukończenie nauki nastąpiło po upływie okresu przewidzianego programem studiów, jak i gdy uzyskanie dyplomu nastąpiło przed upływem tego okresu. Zasady przedstawione w wyroku SN stosują wszystkie oddziały ZUS.

Podobnie jak te z wyroku SN z 9 maja 1995 r. (II URN 55/94). Do stażu emerytalnego można zaliczyć – jako okres nieskładkowy – w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 10 ustawy z 17 października 1991 r. – okres nauki w różnych szkołach wyższych, jeżeli doprowadziły do ukończenia studiów na jednym kierunku, ale w wymiarze nie dłuższym niż określony w programie ukończonych studiów.

Nie ma też znaczenia tryb odbywania studiów czy status szkoły wyższej. Potwierdził to SN w wyroku z 6 stycznia 2000 r.  (II UKN 279/99). Zgodnie z nim „wnioskodawca nie korzysta z żadnych przywilejów, jakie w poprzednich warunkach ustrojowych mógłby mu dać fakt uzyskania dyplomu w uczelni firmowanej przez byłą PZPR, ale nie jest też – wbrew swemu mniemaniu – dyskryminowany z powodu odbycia studiów w tej szkole partyjnej.

Wszelkie studia we wszystkich szkołach wyższych są dziś jednolicie traktowane jako okres nieskładkowy, co z kolei ogranicza zakres dopuszczalności ich wliczania do stażu ubezpieczeniowego.

Z tego względu studia w Akademii Nauk Społecznych nie były w stanie dać łącznie pięcioletniego stażu ubezpieczeniowego, którym musiałby się wylegitymować wnioskodawca do nabycia prawa do renty inwalidzkiej”.

Studia doktoranckie i aspirantura naukowa

Od 1 września 2001 r. do okresów nieskładkowych, uwzględnianych do świadczeń emerytalnych i ich wysokości, dodano czas trwania: studiów doktoranckich i aspirantury naukowej w wymiarze określonym w decyzji o ich utworzeniu oraz asystenckich studiów przygotowawczych.

Jeśli więc do wniosku o emeryturę lub rentę albo o kapitał początkowy zainteresowany dołączy zaświadczenie wystawione przez jednostkę prowadzącą takie studia, okresy te uwzględnia się, ustalając prawo do świadczenia i obliczając jego wysokość, jako nieskładkowe po 0,7 proc. podstawy wymiaru za każdy rok z uwzględnieniem pełnych miesięcy.

Te same okresy studiów doktoranckich można wziąć pod uwagę przy ustalaniu prawa i wysokości emerytury lub renty albo kapitału początkowego jako składkowe, liczone po 1,3 proc. podstawy wymiaru świadczenia.

Stanie się tak wtedy, gdy ubiegający się o emeryturę lub rentę albo o ustalenie kapitału początkowego przedstawi dokument potwierdzający opłacanie składek na ubezpieczenie społeczne przez jednostkę prowadzącą studia. Wówczas studia doktoranckie w szkołach wyższych i innych placówkach naukowych zalicza się jako okresy składkowe po 1,3 proc. podstawy wymiaru za każdy rok z uwzględnieniem pełnych miesięcy.

Stacjonarne studia doktoranckie w placówkach naukowych Polskiej Akademii Nauk odbywane od czerwca 1960 r. do czerwca 1985 r. też są okresami składkowymi, jeśli osoba zainteresowana udokumentuje ich odbycie zaświadczeniem PAN.

Studia doktoranckie, odbywane w innych placówkach naukowych i szkołach wyższych, przebyte przed 15 listopada 1991 r. zostaną uznane za okresy składkowe, jeśli jednostka prowadząca te studia opłaciła składki społeczne od stypendium doktoranckiego. Gdy prowadzący te studia nie może potwierdzić opłacenia składek, bo nie ma już dawnej dokumentacji płacowej, okresy studiów doktoranckich w szkołach wyższych i innych placówkach naukowych kwalifikuje się jako nieskładkowe.

Jak obliczyć

Przy ustalaniu prawa do emerytury i renty oraz obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe uwzględnia się w wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych.

Obliczając jedną trzecią okresów składkowych, bierze się pod uwagę cały udowodniony okres składkowy, tj. lata, miesiące i dni. Przyjmuje się, że 1/3 roku to cztery miesiące, miesiąc to 30 dni, a zatem 1/3 miesiąca to 10 dni, a dni pozostałe w wyniku dzielenia zaokrągla się do pełnych dni.

Skąd

dowody

Okres nauki w szkole wyższej potwierdzają zaświadczenia wyższej uczelni. Z nich musi wynikać okres odbywania studiów i programowy tok ich trwania. Dowodem może być też uwierzytelniona kserokopia dyplomu, ale tylko wtedy, gdy wskazany będzie okres studiów.

Jeśli uczelnia została zlikwidowana, zaświadczenia takie wydaje ta powstała w miejsce zlikwidowanej albo Archiwum Akt Nowych w Warszawie, ul. Hankiewicza 1.

Studia odbyte za granicą dokumentuje zaświadczenie Ministerstwa Edukacji Narodowej potwierdzające czas studiów, a także fakt skierowania na naukę za granicą. Wydaje je Biuro Kształcenia Zagranicznego MEN w Warszawie, ul. Smolna 40.