Obniżone składki na ZUS to przywilej dla osób rozkręcających własną działalność. Nie wszyscy jednak mogą z niego skorzystać. A jest o co zabiegać. Dla osoby prowadzącej własny biznes podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne jest zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60 proc. prognozowanej płacy na dany rok (w 2012 r. – 2115,60 zł).
W lepszej sytuacji są przedsiębiorcy na starcie z działalnością – jeśli spełniają kryteria uprawniające do składkowej ulgi, to przez pierwsze dwa lata funkcjonowania firmy mają prawo do opłacania danin od niższej kwoty, tj. od równowartości 30 proc. minimalnego wynagrodzenia (w 2012 r. – 450 zł).
60 miesięcy pauzy
Uprawnienie do opłacania niższych składek wynika z art. 18a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.); dalej ustawa o s.u.s.
Po pierwsze przewiduje on, że dotyczy to okresu nie dłuższego niż pierwsze 24 miesiące kalendarzowe prowadzenia działalności, liczone od jej rozpoczęcia.
Po drugie wskazuje, że chodzi wyłącznie o osoby podejmujące prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej. Z tej możliwości nie mogą więc skorzystać ci wykonujący inną działalność pozarolniczą, np. wspólnicy spółek handlowych. Po trzecie artykuł ten wyklucza z grupy uprawnionych dwie kategorie osób, które:
- prowadziły w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia działalności pozarolniczy biznes,
- wykonują tę działalność dla swojego byłego pracodawcy, na rzecz którego w bieżącym lub poprzednim roku kalendarzowym przed dniem rozpoczęcia biznesu wykonywały etatową pracę w tym samym zakresie, jaki jest przedmiotem działalności.
Jeśli chodzi o pierwszy warunek, to okres ten należy liczyć od miesiąca bezpośrednio poprzedzającego miesiąc, w którym rozpoczęto wykonywanie działalności. Zakaz prowadzenia biznesu w czasie ostatnich 60 miesięcy dotyczy nie tylko pozarolniczej działalności gospodarczej, ale jako twórca czy artysta, w ramach wolnego zawodu, jako wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. czy spółki jawnej, komandytowej bądź partnerskiej, a także w ramach prowadzenia niepublicznej szkoły, placówki lub ich zespołu na podstawie przepisów o systemie oświaty.
Nie dla byłego szefa
Drugie ograniczenie – zakaz współpracy z byłym pracodawcą – jest czasowy (obejmuje bieżący i poprzedni rok rozpoczęcia działalności) i obejmuje czynności pokrywające się z usługami świadczonymi w ramach własnej działalności.
Jednak zgodnie z decyzją ZUS nr 62 z 14 kwietnia 2011 r. (znak: DI/ 1000000/451/232/2011) wystarczy, żeby zakres wykonywanej przez daną osobę działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy tylko w części pokrywał się z czynnościami wykonywanymi w ramach łączącego ją uprzednio z tym pracodawcą stosunku pracy, aby osoba ta, rozpoczynając własny biznes, nie miała prawa do preferencji składkowych.
Ponadto ZUS wskazuje, że pod pojęciem „byłego pracodawcy” należy rozumieć każdego pracodawcę, na rzecz którego praca była wykonywana dotychczas, tj. przed dniem rozpoczęcia prowadzenia działalności (w tym pracodawcę, z którym prowadzący działalność nie rozwiązał umowy o pracę).
Przykład
Pan Karol zakończył współpracę pracowniczą 31 grudnia 2010 r. 7 stycznia 2011 r. wystartował z własną działalnością gospodarczą. Ponieważ nie prowadził wcześniej własnego biznesu, a jego firma nie była powiązana biznesowo z byłym pracodawcą w 2011 r., to pan Karol opłacał składki na ZUS na preferencyjnych zasadach przez cały 2011 r. W lutym 2012 r. były szef zaproponował mu współpracę.
Zakres prowadzonej przez pana Karola działalności pokrywa się częściowo z zakresem czynności wykonywanych uprzednio na rzecz byłego pracodawcy. Mimo to przedsiębiorca podjął się wykonywać podobną pracę, jaką świadczył, będąc pracownikiem. Straci jednak uprawnienie do niższych składek. A to dlatego, że przez cały okres pierwszych 24 miesięcy prowadzenia działalności pan Karol nie może współpracować z byłym szefem w zakresie w jakim czynił to będąc jego pracownikiem.
Zakres świadczonych usług nie może się nawet częściowo pokrywać. Jeśli świadczone usługi byłyby inne od tych z uprzedniego angażu, to współpraca byłaby możliwa bez utraty preferencyjnych składek.
Pracownicze czynności
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 23 marca 2010 r. (I UK 323/09) zwrot „czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej”, o których mowa w art. 18a ust. 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.), które uniemożliwiają płacenie preferencyjnych składek ubezpieczeniowych przez osobę podejmującą działalność gospodarczą, należy rozumieć jako czynności odpowiadające tym, które przedsiębiorca uprzednio wykonywał w ramach stosunku pracy na rzecz byłego pracodawcy.
Chodzi zatem o zadania powierzane przez pracodawcę i faktycznie wykonywane przez pracownika na konkretnym stanowisku pracy, a nie o wszystkie czynności, jakie zatrudniony może wykonywać np. z racji posiadanych przez niego kwalifikacji.
Przykład
Pan Marian prowadzi działalność gospodarczą w formie indywidualnej praktyki lekarskiej na rzecz podmiotu, w którym był wcześniej zatrudniony na podstawie umowy o pracę jako stażysta.
Usługi zdrowotne (w zakresie ochrony zdrowia ludzkiego) świadczone przez niego na rzecz byłego pracodawcy wyłączają możliwość opłacania niższych składek, jeśli odpowiadają czynnościom, jakie wykonywał wcześniej w ramach stosunku pracy.
Chodzi więc o obowiązki wynikające z umowy o pracę łączącej lekarza jako pracownika i zakład opieki zdrowotnej jako pracodawcę.
Przepis wyłączający możliwość opłacania preferencyjnych składek na ZUS nie wymaga jednak pełnej tożsamości czynności wykonywanych w ramach stosunku pracy, a następnie działalności gospodarczej (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 13 września 2010 r.; III AUa 194/10).
Przykład
Pan Marek prowadzi działalność w formie spółki cywilnej od 1 stycznia 2012 r. Usługi wykonuje na rzecz spółki X, swojego byłego pracodawcy, u którego był zatrudniony do 31 grudnia 2011 r.
W ramach prowadzonej działalności gospodarczej zajmuje się w spółce sporządzaniem przelewów, prowadzeniem dokumentacji, projektowaniem, kontaktami z klientami, zamawianiem towarów, a także ich dowożeniem.
Uprzednio, jako pracownik spółki, zajmował się transportem towarów oraz drobnymi naprawami urządzeń należących do firmy. Wykonywał zatem takie czynności, które wchodzą obecnie w zakres wykonywanej przez niego działalności gospodarczej na rzecz spółki.
Ponieważ pan Marek wykonuje czynności na rzecz swojego ubiegłorocznego pracodawcy, to nie ma prawa do opłacania niższych składek na ZUS.