Aktualizacja: 01.07.2025 07:40 Publikacja: 19.03.2024 15:03
Foto: Adobe Stock
Cała idea tego pomysłu sprowadza się do tego, że osoby prowadzące działalność przez miesiąc w roku nie będą musiały płacić składek do ZUS.
Przypomnijmy, że na wcześniejszym etapie prac pierwotna propozycja została również zmodyfikowana. W efekcie ze zwolnienia skorzysta płatnik, który zgłosił do ubezpieczeń maksymalnie dziesięciu ubezpieczonych. Pierwotna koncepcja zakładała natomiast, że uprawnieni do ulgi będą mikroprzedsiębiorcy, czyli firmy, które zatrudniały średniorocznie mniej niż dziesięciu pracowników. To nie spodobało się jednak ekspertom. Powód? Oznaczało bowiem, że jeżeli ktoś zatrudniał dwadzieścia osób na umowach zlecenia, będzie w uprzywilejowanej sytuacji, bo załapie się na zwolnienie, a ten, który oferował umowy o pracę, nie. Zastosowanie tej definicji wyłączało z ulgi także m.in. twórców i artystów.
Świadczenie urlopowe wypłacane zatrudnionym przez pracodawcę, który nie utworzył zakładowego funduszu świadczeń...
Nieobecność chorego pracownika pod adresem zamieszkania nie będzie dowodzić tego, że wykorzystuje on zwolnienie...
Ustawa systemowa nie posługuje się kryterium obywatelstwa, miejsca zamieszkania czy pobytu. Oznacza to, że obowi...
Banki, instytucje finansowe i kredytowe dostaną dostęp do danych znajdujących się na kontach płatników składek....
Ponad milion płatników składek ma zadłużenie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych – wynika z danych, które otrzym...
Trzeba wydłużyć korzystne zasady liczenia minimalnej składki zdrowotnej u przedsiębiorców na skali i liniowym PI...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas