Płatnikiem zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby lub macierzyństwa jest albo firma, albo ZUS. Ta pierwsza zyskuje taki status 1 stycznia danego roku kalendarzowego, jeśli na 30 listopada roku poprzedniego zgłosiła do ubezpieczenia chorobowego więcej niż 20 osób.

Tak stanowi art. 61 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8777CB6BB0235D3C62798237F352F561?id=352798]ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512)[/link].

Jeśli mniej, obowiązki płatnicze przejmuje ZUS. On również reguluje świadczenia dla osób, które zaczęły chorować przed 1 stycznia i nadal nie są zdolne do pracy po tym dniu. Dlatego pracodawca, nawet jeśli będzie płatnikiem składek od 1 stycznia, wysyła ich zwolnienia lekarskie do ZUS.

W liczbie osób zgłoszonych uwzględniamy zarówno tych, którzy podlegają ubezpieczeniu chorobowemu obowiązkowo, jak i dobrowolnie.

Musimy zatem wziąć pod uwagę: pracowników (w tym uczniów), chałupników, osoby realizujące umowy cywilnoprawne (zlecenia, agencyjne i inne o świadczenie usług, do których stosuje się przepisy o zleceniu) i z nimi współpracujące, osoby prowadzące działalność gospodarczą i z nimi współpracujące.

Pomijamy natomiast przebywających na urlopach wychowawczych i bezpłatnych oraz duchownych podlegających ubezpieczeniu chorobowemu.