[b]Firma wypłaca załodze premie wydajnościowe określone w zakładowym układzie zbiorowym, który milczy na temat jej pomniejszania za czas jakichkolwiek nieobecności. Za okres 23 maja – 11 lipca 2008 r. zatrudniony pobierał wynagrodzenie chorobowe i zasiłek chorobowy. Nie uwzględniłam premii w podstawie wymiaru tych świadczeń. Złożył wniosek o ich przeliczenie i stosowną dopłatę wraz z odsetkami. Powołuje się przy tym na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 czerwca br. Ma rację? [/b]
[b]Tak.[/b] Trybunał podważył bowiem w tym orzeczeniu ([b]SK 16/04[/b]) dotychczasowe niekorzystne zasady ustalania wynagrodzenia chorobowego i zasiłków określone w art. 41 ust. 4 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176768]ustawy z o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU nr 31, poz. 267 ze zm.[/link]). Od 7 lipca br. (data wejścia wyroku w życie) do podstawy ich wymiaru wchodzą te składniki wynagrodzenia:
– od których odprowadziliśmy składkę chorobową,
– których rzeczywiście nie wypłaciliśmy za czas absencji chorobowej czy macierzyńskiej.
Wyłączamy natomiast te należności, jeśli przepisy płacowe wprost mówią o zachowywaniu do nich prawa za okres takich niedyspozycji. W opisanej sytuacji układ zbiorowy milczy na ten temat. Jednak premia – jak sama nazwa wskazuje – przysługuje za wydajność, czyli za efekty świadczenia pracy. Należy ją zatem przyjmować do podstawy wymiaru wynagrodzenia chorobowego i zasiłków. Co więcej, firma powinna je przeliczyć z urzędu, bo w grę wchodzą nieprzerwane świadczenia przysługujące 7 lipca br. Podwładny nie musiał w tym celu zgłaszać wniosku.
[b]Prezes jednak ciągle odmawia, gdyż w świetle ustawy przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego nie uwzględnia się składników, jeżeli postanowienia układu zbiorowego lub przepisy o wynagrodzeniu nie przewidują zmniejszenia ich za okres pobierania zasiłku. Co robić?[/b]
Porozmawiać z nim i wyjaśnić, że tę właśnie regulację zakwestionował Trybunał. Oceniając, czy nagroda lub premia zwiększają świadczenia chorobowe, kierujemy się teraz wyłącznie opisanymi kryteriami. W każdym razie taki ślepy upór zwiększa tylko pulę odsetek, którą zakład ma obowiązek uiścić od wyrównania.
