Zgodnie z prawem farmaceutycznym reklama aptek i punktów aptecznych jest zabroniona. Zdaniem NSA nawet długie na 10 m bannery nie stanowią jednak reklamy, gdy znajduje się na nich tylko informacja o lokalizacji i godzinach otwarcia. Podanie nazwy apteki także jest dozwolone.
Sprawa dotyczyła właściciela apteki, na którego organy nadzoru farmaceutycznego nałożyły nakaz zaprzestania reklamy i ukarały go grzywną. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił obie decyzje. Główny inspektor farmaceutyczny wniósł jednak skargę kasacyjną. Uzasadnił, że tablice wywieszone przez aptekę wykraczały poza dozwoloną informację ze względu na znaczne rozmiary bannerów (jeden z nich miał 10 metrów długości i powierzchnię 250 mkw.). Były widoczne z daleka. Oprócz nazwy i adresu apteki umieszczono na nich logo oraz widoczną strzałkę wskazującą lokalizację apteki.