Obywatel złożył wniosek do marszałka województwa o udzielenie informacji publicznej i przesłanie na adres mailowy strony: skanów wszystkich umów o pracę zawartych z radcą prawnym pracującym w urzędzie marszałkowskim oraz w jakim trybie nastąpiło zatrudnienie radcy prawnego. Urząd poinformował obywatela, że termin na przygotowanie odpowiedzi zostaje wydłużony m.in. ze względu na konieczność odszukania i dokonania przeglądu dostępnej dokumentacji źródłowej, znajdującej się w innej komórce organizacyjnej, tj. archiwum zakładowym.
Obywatel złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chodziło o stwierdzenie bezczynności organu i zobowiązanie marszałka województwa do rozpoznania wniosku w terminie 14 dni od daty doręczenia akt do urzędu.
Czytaj więcej
Do Sejmu wpłynęła propozycja, by organy zobowiązane były do publikacji wniosków o informację publiczną, które do nich wpłynęły, wraz z udzielonymi na nie odpowiedziami.
Rozpatrując skargę, WSA stwierdził m.in., że przepisy prawa nie definiują pojęcia bezczynności. Przyjmuje się jednak, że bezczynność organu administracji publicznej zachodzi wówczas, gdy organ nie podjął w przewidzianym terminie żadnych czynności w sprawie lub co prawda prowadził postępowanie, ale pomimo ustawowego obowiązku nie zakończył go wydaniem w terminie decyzji, postanowienia lub też innego aktu lub nie podjął w terminie stosownej czynności. Bezczynność podmiotu zobowiązanego do rozpoznania wniosku o udostępnienie informacji publicznej ma miejsce wówczas, gdy organ, będąc w posiadaniu żądanej informacji, nie podejmuje stosownej czynności w postaci udzielenia tej informacji lub nie wydaje decyzji o odmowie jej udostępnienia (art. 10 ust. 1 i art. 16 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej). Przy ocenie zasadności skargi na bezczynność decydujący jest stan faktyczny z momentu orzekania przez sąd administracyjny i fakt dokonania czynności przez organ.
Nie można bowiem zobowiązać organu do dokonania czynności, która została w momencie orzekania już dokonana, nawet jeżeli organ przekroczył termin przewidziany do jej wykonania. W sytuacji wydania przez organ administracji aktu lub dokonania czynności już po wniesieniu skargi na bezczynność organu, a przed jej rozpoznaniem przez sąd, postępowanie staje się bezprzedmiotowe.
W rozpatrywanej sprawie w dacie rozpoznawania jej przez sąd nie można już mówić o bezczynności organu, ponieważ stan bezczynności ustał wraz z udzieleniem skarżącemu pełnej, żądanej we wniosku informacji publicznej drogą mailową. Urząd marszałkowski przekazał bowiem m.in. ogłoszenie o naborze do pracy, wyniki rozmowy kwalifikacyjnej, wyniki naboru.
Jeżeli więc w toku postępowania sądowoadministracyjnego, przed dniem orzekania, organ administracji publicznej wydał akt lub dokonał czynności, chociażby z przekroczeniem ustawowych terminów, oznacza to, że organ nie pozostaje w stanie bezczynności i sąd nie może uwzględnić skargi na tzw. milczenie władzy.
Sygnatura akt: II SAB/Ol 211/22