Celem pierwszej oceny jest weryfikacja kwalifikacji i przydatności zawodowej pracownika. Jest ona obowiązkowa, dokonywana nie wcześniej niż po upływie 8 miesięcy od zatrudnienia i nie później niż miesiąc przed końcem trwania umowy. Oceniane są: postawa pracownika, jego zaangażowanie i postępy w pracy, relacje ze współpracownikami oraz terminowość wykonywania zadań. Brany jest pod uwagę również wynik egzaminu ze służby przygotowawczej, jeżeli oceniany miał obowiązek do niego przystąpić, oraz sprawozdanie sporządzone przez ocenianego dotyczące realizowanych przez niego zadań.

Ocena może być pozytywna albo negatywna. W pierwszym przypadku przełożony wnioskuje do dyrektora generalnego urzędu o zawarcie z ocenianym umowy o pracę na czas nieokreślony. W razie oceny negatywnej – szef wnioskuje o niezawieranie umowy na czas nieokreślony albo rozwiązanie z ocenianym umowy o pracę.

Nie zawsze negatywna ocena będzie akceptowana przez pracownika. Co w takim przypadku może on zrobić? Czy ma prawo ją kwestionować? Rozstrzygnął o tym jeden z sądów rejonowych, w sprawie, którą opisujemy w „Tygodniku Urzędników”. Zapraszam do lektury.

Reklama
Reklama