Aktualizacja: 30.06.2021 11:37 Publikacja: 30.06.2021 14:50
Foto: Adobe Stock
Małopolski sanepid nałożył na kwiaciarkę karę w wysokości 5 tys. zł na podstawie notatki policyjnej. Wynikało z niej, że funkcjonariusze, którzy udali się do niej na kontrolę przestrzegania kwarantanny, natknęli się na wychodzącą z jej posesji sąsiadkę. Zapytana o wyjaśnienia kobieta odpowiedziała, że sąsiadka pomaga jej opłacić mszę i kwiaty, jakie zostały kupione na pogrzeb jej szwagra, który zmarł niespodziewanie w czasie trwania jej kwarantanny, przez co nie mogła uczestniczyć w związanych z tym ceremoniach. Ze względu na kwarantannę nie mogła sama nadać przelewu w banku, musiała więc, zgodnie z powszechnymi w tym czasie zaleceniami, skorzystać z zewnętrznej pomocy. Rozmowa z sąsiadką miała przebiegać z zachowaniem odpowiedniego dystansu i poszanowaniem ograniczeń związanych z kwarantanną.
Nieprzestrzeganie wymogów dotyczących usytuowania wiaty może skutkować koniecznością rozbiórki, karami finansowy...
Zanim położymy się na rozgrzanej słońcem plaży, warto zorientować się, jakie zasady na niej obowiązują. Okazuje...
Mandat za opalanie topless, zakaz wstępu dla psów, kara za picie alkoholu – wszystko to, jak pokazuje praktyka,...
Zastosowanie środka egzekucyjnego następuje z chwilą doręczenia bankowi zawiadomienia o zajęciu konta dłużnika,...
Do podjęcia uchwały wprowadzającej odstępstwo od zakazu spożywania alkoholu w określonym miejscu publicznym koni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas