Internet Rzeczy to branża warta setki miliardów dolarów (w 2022 r. ma to być 640 mld dol. – szacuje firma badawcza MarketsandMarkets). Częścią tego sektora jest Przemysłowy Internet Rzeczy – Industrial Internet of Things (IIoT). Jest to technologia Internetu Rzeczy przeznaczona m.in. dla biznesu i przemysłu.
Według badań instytutu Statista, wartość tej branży w samych tylko Stanach Zjednoczonych wzrośnie w ciągu najbliższych trzech lat o ok. 25 proc. – z 50 do 75 mld dol. Wynika to z faktu, że aż 45 proc. tamtejszych fabryk i zakładów wprowadziło już rozwiązania opierające się na IoT. A kolejne 22 proc. ma zamiar zrobić to w przeciągu roku – podaje Forrester Research.
Internet Rzeczy wkracza do firm
Eksperci twierdzą, że obecnie rozwiązania IIoT stają się podstawą tworzenia nowoczesnych fabryk i obszarów przemysłowych.
– Przemysłowy Internet Rzeczy pozwala nie tylko na komunikację między maszynami. Ale co istotniejsze, dostarcza osobom zarządzającym informacje, które pomagają podejmować trafniejsze, strategiczne decyzje dotyczące optymalizacji pracy i rozwoju biznesu – mówi Maciej Lipiński z firmy BCAST, zajmującej się m.in. budową rozwiązań IoT dla przedsiębiorstw.
CZYTAJ TAKŻE: Polacy boją się chmury
W unijnym rankingu gospodarki cyfrowej DESI 2019 r. Polska znajduje się na odległym, trzecim od końca miejscu. I to zarówno w ogólnym zestawieniu, jak i pod kątem cyfryzacji biznesu. Co gorsza, od lat nasze miejsce nie uległo zmianie.
Na tak niskie notowania Polski w tej dziedzinie wpływa wiele czynników. To m.in. relatywnie niewielka liczba przedsiębiorstw korzystających z Big Data, Data Mining, Machine Learning, używających rozwiązań chmurowych w stopniu zaawansowanym czy też właśnie korzystających z technologii IoT.
Analitycy podkreślają, że cyfrowe zaległości mają duże znaczenie. Bo to właśnie teraz zagraniczne przedsiębiorstwa zyskują przewagę konkurencyjną dzięki implementacji nowych technologii, w tym przemysłowego IoT.
– Zapóźnienia polskich firm na tym etapie mogą być trudne do nadrobienia w przyszłości – przestrzega Maciej Lipiński.