Aktualizacja: 20.04.2025 02:51 Publikacja: 10.08.2022 21:05
Foto: Adobe Stock
- Pracownica, którą zatrudniamy w spółce od 2012 r., urodziła przez ten czas czwórkę dzieci. W okresie każdej ciąży przebywała na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, a następnie na urlopie macierzyńskim. Później korzystała częściowo z urlopu wychowawczego i zwolnień na opiekę nad chorymi dziećmi. W konsekwencji jej faktyczny okres pracy w spółce wyniósł niespełna rok. Pracodawca wypowiadał wszystkim zatrudnionym umowy o pracę, ustalając wysokość ich pensji. W stosunku do tej pracownicy powołał się na te właśnie, obiektywne okoliczności dotyczące przeciągających się nieobecności w pracy z powodu macierzyństwa. Określił wysokość jej wynagrodzenia w kwocie niższej niż innych pracowników zajmujących identyczne stanowisko. Pracownica pozwała szefa o odszkodowanie, twierdząc, iż czuje się dyskryminowana ze względu na korzystanie z uprawnień związanych z rodzicielstwem. Czy firma może przegrać taką sprawę? – pyta czytelnik.
W biurowcach nie gasi się już światła o 23:00. Praca po godzinach przeniosła się do domów.
Praca w dni wolne jest ściśle uregulowana i powinna być zrekompensowana. Pracodawca, który tego nie dopilnuje, m...
W tym roku 3 maja wypada w sobotę. Kiedy pracownikowi należy się wolne?
Częstym przedmiotem sporów z ZUS jest wysokość wynagrodzenia ustalonego przez strony w umowie o pracę. W razie z...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Na co zwrócić uwagę, by umowa podpisana z samozatrudnionym była zgodna z prawem? Błąd może pociągnąć za sobą kon...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas