Aktualizacja: 14.11.2020 15:40 Publikacja: 14.11.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Sezon jesienno-zimowy i nieustannie wzrastająca liczba osób zakażonych COVID-19 stawia pod znakiem zapytania dalszą możliwość normalnego świadczenia pracy w danym zakładzie, zwłaszcza gdy wirus zostanie wykryty u znacznej części załogi. Gdy charakter pracy nie pozwala na jej zdalne wykonywanie, pojawia się pytanie, czy trzeba zamknąć część, a może cały zakład pracy? A jeśli tak, to kto może to zrobić?
Prewencyjne zamykanie zakładu pracy lub jego części nie stanowi podstawowego sposobu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się COVID-19. W pierwszej kolejności należy tak zorganizować pracę oraz zapewnić pracownikom niezbędne narzędzia i środki ochrony indywidualnej, aby zminimalizować ryzyko narażenia ich na zakażenie. Dopiero gdy zabezpieczenie załogi w mniej radykalny sposób nie jest możliwe, należy zamknąć zakład pracy (lub jego część) na określony czas. Przepisy nie wskazują jednak ani konkretnych przypadków, kiedy pracę należy wstrzymać, ani okresu, na jaki to zrobić. Określają jedynie kluczową przesłankę pozwalającą na ten ruch.
W biurowcach nie gasi się już światła o 23:00. Praca po godzinach przeniosła się do domów.
Praca w dni wolne jest ściśle uregulowana i powinna być zrekompensowana. Pracodawca, który tego nie dopilnuje, m...
W tym roku 3 maja wypada w sobotę. Kiedy pracownikowi należy się wolne?
Częstym przedmiotem sporów z ZUS jest wysokość wynagrodzenia ustalonego przez strony w umowie o pracę. W razie z...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Na co zwrócić uwagę, by umowa podpisana z samozatrudnionym była zgodna z prawem? Błąd może pociągnąć za sobą kon...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas