Prokuratura w Paryżu oświadczyła, że na francuskiej wyspie Reunion nie zostały znalezione nowe fragmenty samolotu,. Rzeczniczka paryskiej prokuratury, która wypowiedziała się dla agencji AP, zastrzegając sobie anonimowość, zaprzeczyła, jakoby jakikolwiek nowy materiał trafił do władz francuskich. Także inni przedstawiciele strony francuskiej w Paryżu i na Reunion powiedzieli, że nic im nie wiadomo o nowych znaleziskach.
Oświadczenie paryskiej prokuratury jest sprzeczne z wcześniejszą wypowiedzią malezyjskiego ministra transportu Liow Tiong Lai, który powiedział, że na wyspie znaleziono kolejne fragmenty samolotu - m.in. okno oraz fragmenty folii aluminiowej.
Co prawda nie mógł on potwierdzić, czy szczątki pochodzą z samolotu MH370, który zaginął 8 marca 2014 roku z 239 osobami na pokładzie. "Mogę tylko zapewnić, że to fragmenty samolotu" - powiedział minister cytowany przez Guardiana. Dodał, że na wyspie znaleziono wiele przedmiotów, które wysłano do zbadania. Minister poinformował również, że władze jego kraju poprosiły władze Madagaskaru i Mauritiusa, by przeczesały swoje wybrzeża w poszukiwaniu potencjalnych szczątków zaginionego samolotu.
W środę premier Malezji Nadżib Razak potwierdził, że znalezione w zeszłym tygodniu na wyspie Reunion na Oceanie Indyjskim skrzydło samolotu pochodzi z zaginionego boeinga o numerze MH370. Eksperci badający odnalezione na Reunionie skrzydło samolotu byli bardziej ostrożni w opiniach od premiera Razaka. Powiedzieli jedynie, że "jest wysoce prawdopodobne", że element pochodzi z zaginionego Boeinga 777 o numerze MH370.
