Aktualizacja: 28.07.2019 12:06 Publikacja: 28.07.2019 12:06
Foto: AFP
Przed ambasadą japońską w Seulu od lat odbywają się demonstracje, teraz są wyjątkowo liczne, w czasie jednej z nich sędziwy Koreańczyk podpalił się i potem zmarł. Mnożą się akcje nawołujące do bojkotu japońskich towarów. Na ulicach i stacjach benzynowych młodzi mężczyźni rozbijają pałkami szyby i niszczą karoserie samochodów japońskich marek, inni obrzucają auta śmierdzącym kimchi, najsławniejszą daniem kuchni koreańskich – poddaną fermentacji kapustą z ostrą papryką (media azjatyckie piszą o „terrorystach kimchi”).
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas