Na rysunku, gruby, brodaty, niesympatycznie wyglądający pop mówi do Jezusa: "Obywatelu, proszę zejść z ambony, inaczej wezwę OMON!..." (OMON to oddziały specjalne milicji – red.) Była to ilustracja do artykułu o świętowaniu Bożego Narodzenia w Swiato-Uspieńskim Soborze Katedralnym Astany. Parafianom polecono stworzyć "żywy korytarz", aby godnie przywitać przedstawicieli miejscowego akimatu, czyli administracji miejskiej. Co więcej, przybyła na mszę zastępczyni akima Astany Aida Bałajewa odczytała list z życzeniami z miejsca, w którym zazwyczaj stoją duchowni gdy odprawiają mszę.
Zaprotestował przedstawiciel Cerkwi biskup Giennaduj, którzy uznał rysunek za "niedopuszczalny" i skierowany przeciw pokojowi i porozumieniu między religiami. Zaprzeczył, jakoby urzędnicy miejscy stali na ambonie. – Nie doszło do jakiegokolwiek naruszenia zasad obowiązujących w Cerkwi – podkreślił..
Bp Giennadij poinformował, że Kościół nie będzie pozywał redakcji pisma do sądu ale wyraził nadzieję, że rysunek zniknie z jej strony internetowej Megapolis. Na razie pojawił się na wielu innych, rosyjskojęzycznych portalach, tak w Kazachstanie, jak i poza jego granicami.