Informacja o kradzieży wywołała falę protestów i oburzenia w Malezji. Policja oskarżyła parę o dokonanie 16 przestępstw wśród nich oszustwo i kradzież 34 850 dolarów. Obrabowane konta należały do obywateli Chin i Malezji.
Samolot z 239 osobami na pokładzie wyleciał do Pekinu ze stolicy Malezji Kuala Lumpur na początku marca. Godzinę po starcie zniknął z cywilnych radarów nad Morzem Południowochińskim, między Malezją a Wietnamem. Do tej pory nie potwierdziły się różne hipotezy. Zdaniem ekspertów maszyna mogła zostać porwana i runęła do morza.
Morze Południowochińskie, na którym samolot zniknął z radarów przeszukiwały samoloty i statki z wielu państw. W akcji brały udział jednostki malezyjskie, chińskie, amerykańskie, filipińskie i singapurskie.