Ulga IP Box, obowiązująca w polskim systemie podatkowym od 2019 r., miała być jednym z kluczowych narzędzi wspierających innowacyjność i działalność badawczo-rozwojową przedsiębiorców. Chodziło o stworzenie preferencji podatkowej dla tych podatników, którzy prowadzą nowatorską, twórczą działalność – tak aby przede wszystkim zatrzymać ich w Polsce. Dzięki stawce preferencyjnej 5-proc. PIT lub CIT od dochodów z kwalifikowanych praw własności intelektualnej, przedsiębiorcy – zwłaszcza programiści oraz spółki z branży IT – zyskali realną możliwość znaczącego obniżenia obciążeń podatkowych. W praktyce jednak korzystanie z ulgi wciąż budzi wiele wątpliwości, a potencjalni jej beneficjenci często podchodzą do niej z dużą ostrożnością. Do tej pory podatnicy nie doczekali się też drugiej części objaśnień podatkowych, co nie ułatwia rozwinięcia potencjału ulgi na inne branże. Zamiast tego, po 6 latach Ministerstwo Finansów postanowiło ją znacząco ograniczyć, proponując wprowadzenie warunku, aby ulga była dostępna tylko dla podatników zatrudniających co najmniej trzy - niepowiązane z tym podatnikiem - osoby.