[b]Rozwiązaliśmy z pracownikiem umowę o pracę bez wypowiedzenia z jego winy. Odwołał się do sądu pracy. Sąd uznał, że rozwiązanie umowy w tym trybie było wadliwe. Nie przywrócił jednak tej osoby do pracy, ale w zamian za to przyznał jej odszkodowanie. Pracownik zaciągnął ponadto z zakładowego funduszu socjalnego pożyczkę na cele mieszkaniowe. Z regulaminu tego funduszu wynika, że w razie zwolnienia dyscyplinarnego podwładnego musi on od razu zwrócić niespłaconą część pożyczki. Czy w tym wypadku powinien natychmiast oddać tę należność?[/b]
[b]Nie.[/b] Z regulaminu funduszu wynika, że tylko w razie zwolnienia dyscyplinarnego zaciągniętą pożyczkę trzeba zwracać natychmiast, oznacza to, że ten pracownik może ją zwrócić w innym terminie określonym w regulaminie. Sąd pracy bowiem zakwestionował dyscyplinarne rozwiązanie z nim angażu.
Tę opinię potwierdził również [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 18 kwietnia 2001 r. (I PKN 359/00). [/b]Stwierdził wówczas, że „sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy o pracę nie uzasadnia natychmiastowej wymagalności pożyczki udzielonej z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych”, choćby regulamin określał taką wymagalność na skutek wypowiedzenia umowy przez pracodawcę.
[i][b]Podstawa prawna:[/b]
– [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=74017]ustawa z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (tekst jedn. DzU z 1996 r. nr 70, poz. 335 ze zm.)[/link][/i]