61 proc. ankietowanych nie zrezygnowałaby z przysługujących wakacji, nawet jeśli pracodawca zaoferowałby rekompensatę finansową - wynika z ankiety przeprowadzonej przez portal wynagrodzenia.pl. Zgodnie z kodeksem pracy, pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego i płatnego urlopu wypoczynkowego. Nie może z niego zrezygnować. Pracodawca nie może więc zaoferować mu pieniędzy w zamian za rezygnację z wypoczynku. Ekwiwalent można wypłacić jedynie w przypadku niewykorzystania urlopu z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia umowy o pracę.
Prawodawstwo innych krajów przewiduje możliwość rezygnacji z urlopu w zamian za korzyści finansowe. Jak pokazują badania Employee Benefits, 13% pracodawców w Wielkiej Brytanii oferuje tzw. holiday trading.
– Świadczenie polega na tym, że pracownik może sprzedać dni wolne, w zamian za równowartość pieniężną. Dni urlopowe można także kupować. To dla pracodawców sposób radzenia sobie z niemożnością udzielenia podwyżek pracownikom – komentuje Teresa Hantz z Sedlak & Sedlak.
Polscy pracownicy nie są jednak zainteresowani takim rozwiązaniem. Jak pokazały wyniki raportu wydanego w 2011 roku przez OECD, Polacy należą do najbardziej zapracowanych narodów na świecie. Pod względem ilości godzin spędzonych w pracy wyprzedziła nas tylko Korea Południowa. Nic dziwnego, że mając do wyboru: gotówka albo urlop, nasi rodacy wolą udać się na zasłużony wypoczynek.