- Czy pracodawca może odzyskać kwotę pensji wypłaconej pracownikowi w zawyżonej wysokości? W jaki sposób ma to zrobić?

– pyta czytelnik.

Jeśli szef omyłkowo wypłacił wyższe wynagrodzenie, ma dość trudne zadanie, aby odzyskać te pieniądze. W takim wypadku może skorzystać z dwóch dróg.

Za zgodą pracownika

Po pierwsze, wolno mu potrącić z kolejnego wynagrodzenia pracownika tę nadpłaconą sumę, ale tylko pod warunkiem, że podwładny się na to zgodził. Jak podkreślił Główny Inspektorat Pracy w piśmie z 1 lipca 2009 r. (GPP-110-4560-43/09/PE/ RP), pracodawca nie ma prawa bez zgody pracownika potrącić nadpłaconego wynagrodzenia za pracę przysługującego mu w kolejnych miesiącach.

Według GIP, jeśli firma omyłkowo wypłaciła pracownikowi zawyżone wynagrodzenie, a ten dobrowolnie nie godzi się na oddanie nadpłaconej kwoty, pracodawcy pozostaje jedynie wystąpienie na drogę sądową z roszczeniem o jej zwrot na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o bezpodstawnym wzbogaceniu. To jest ten drugi sposób odzyskania omyłkowo uregulowanej pensji.

Ważne!

Zgodnie z art. 405

kodeksu cywilnego

w razie uzyskania korzyści majątkowej bezpodstawnie kosztem drugiej osoby, osoba bezpodstawnie wzbogacona musi zwrócić tę korzyść w naturze, a jeśli nie jest to możliwe, oddać wartość tej korzyści.

Jeżeli zatem pracownik nie przystał na potrącenie z pensji nadpłaty, dopiero korzystny dla pracodawcy wyrok sądu pozwala ująć to z jego wynagrodzenia na podstawie art. 87 § 1 pkt 2 kodeksu pracy. Szef wykorzysta wtedy przepisy o potrącaniu sum ściąganych w drodze egzekucji na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne >patrz ramka.

Trudno wykazać

Samo jednak uzyskanie nadpłaconej przez firmę kwoty według regulacji o bezpodstawnym wzbogaceniu jest dość trudne. Jeśli bowiem pracownik wykaże przed sądem, że zużył tę sumę, obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, chyba że wyzbywając się korzyści lub ją zużywając, powinien był liczyć się z obowiązkiem oddania.

W praktyce pracownik nie zawsze wie, ile dokładnie zarabia netto. Tym trudniej jest mu to stwierdzić, gdy w miesiącu poza wynagrodzeniem zasadniczym otrzymuje inne składniki, np. nagrody, prowizje, dodatki za pracę w nocy czy w godzinach nadliczbowych.

Oznacza to, że nie zawsze można z góry założyć, że zużywając nadpłatę, zatrudniony powinien liczyć się ze zwrotem. Dlatego każdy taki przypadek sąd bada indywidualnie. Jeśli uzna, że pracownik nie miał świadomości, że otrzymał zawyżoną kwotę, oddali roszczenie pracodawcy domagającego się jej oddania.

Sądy po stronie zatrudnionych

Ponadto trzeba też pamiętać, że powinność wypłaty pensji w prawidłowej wysokości leży po stronie firmy, a pracownikowi wolno sądzić, że jest to regulowane właściwie. W tej sprawie sądy uznają racje zatrudnionych.

Przykładowo w wyroku z 9 stycznia 2007 r. (II PK 138/ 06) Sąd Najwyższy wskazał, że pracownik ma prawo uważać, że świadczenie wypłacane przez pracodawcę posługującego się wyspecjalizowanymi służbami jest spełniane zasadnie i zgodnie z prawem. Obowiązek podwładnego liczenia się ze zwrotem ogranicza się więc zasadniczo do sytuacji, w których ma on świadomość otrzymania nienależnego świadczenia. W tej sprawie ciężar dowodu spoczywa na pracodawcy.

W podobnym tonie wypowiedział się SN w wyroku z 8 czerwca 2010 r. (I PK 31/10). Orzekł, że pracodawca nie może domagać się od pracownika zwrotu nienależnie wypłaconej pensji, jeśli księgowa lub elektroniczny system pomylili się w wyliczeniach. W takiej sytuacji szef nie ma prawa zarzucić podwładnemu bezpodstawnego wzbogacenia.

Natomiast w wyroku z 20 czerwca 2001 r. (I PKN 511/00) SN stwierdził, że przypisanie pracownikowi powinności liczenia się ze zwrotem nienależnie pobranego wynagrodzenia za pracę musi uwzględniać, że zgodnie z art. 18 k.p. pracodawca może indywidualnym aktem przyznać zatrudnionemu wynagrodzenie w rozmiarze większym, niż wynika z przepisów płacowych.

Kiedy bez akceptacji

Art. 87 § 1 k.p. wprost wskazuje sytuacje, w których szef ma prawo dokonać potrącenia bez zgody pracownika. Należą do nich ujęcia tylko następujących należności:? sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych,

- sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne,

- zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi,

- kar pieniężnych przewidzianych w art. 108 k.p.

Czytaj także w serwisie:

Prawo w firmie

»

Płace