Art. 88 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link] przewiduje uproszczoną formę dokonywania potrąceń z wynagrodzenia za pracę, gdy chodzi o pokrycie należności alimentacyjnych i rent o charakterze alimentacyjnym. Te ostatnie to np. z tytułu utraty zdolności do pracy zarobkowej, zmiany dożywocia i renty umowne określone w dziale I tytułu XXXIV kodeksu cywilnego.

[srodtytul]Ubywa formalności[/srodtytul]

Taki sposób pozwala uniknąć kosztów i wszelkich formalności związanych z przebiegiem postępowania komorniczego. Tego bezegzekucyjnego potrącenia dokonuje pracodawca na wniosek uprawnionego po przedstawieniu tytułu wykonawczego.

Pracodawca może jednak nie uwzględnić prośby wierzyciela i nie musi uzasadniać swojej decyzji. Jeżeli zdecyduje się przyjąć na siebie rolę komornika, musi zawiadomić pracownika na piśmie o zajęciu wynagrodzenia, wskazać wierzyciela, tytuł wykonawczy, wysokość dochodzonej kwoty i przekazywać potrącone uposażenie uprawnionemu.

Zatrudniającego obciąża wówczas odpowiedzialność za prawidłowe dokonanie potrącenia. W postępowaniu pozaegzekucyjnym obowiązują go takie same reguły, jak w komorniczym.

[srodtytul]Nie zawsze prościej[/srodtytul]

Stosowanie uproszczonej formy potrąceń jest jednak niedopuszczalne, gdy świadczenia alimentacyjne mają być potrącane na rzecz kilku wierzycieli, a łączna suma podlegająca potrąceniu nie wystarcza na całkowite pokrycie wszystkich należności. Oba te warunki muszą wystąpić równocześnie.

Pracodawcy wolno zatem dokonać potrącenia pozaegzekucyjnego na rzecz jednego wierzyciela, gdy ujęta kwota nie wystarcza na pokrycie jego roszczenia, i gdy wierzycieli jest wielu, jeżeli potrącona suma zapewnia ich pełne zaspokojenie.

Potrącenie bezegzekucyjne wyłączone jest w sytuacji, w której wynagrodzenie zostało zajęte w trybie egzekucji sądowej lub administracyjnej albo gdy w postępowaniu karnym orzeczono grzywnę bądź karę porządkową [b](uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 21 maja 1981 r., V PZP 4/81).[/b]

[ramka][b]Przykład 1[/b]

Na podstawie wyroków zaopatrzonych w klauzulę wykonalności pan Mariusz musi płacić alimenty na troje pozamałżeńskich dzieci: 800, 500 i 300 zł na miesiąc.

Zarabia 1500 zł netto. Kwota podlegająca potrąceniu, czyli 900 zł (3/5 wynagrodzenia, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne i zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych), nie wystarcza na całkowite pokrycie wszystkich należności.

Pracodawca pana Mariusza nie może więc stosować potrącenia pozaegzekucyjnego.[/ramka]

[ramka][b]Przykład 2[/b]

Pani Kinga – na podstawie wyroku opatrzonego klauzulą wykonalności – zobowiązana jest do zapłaty alimentów na rzecz córki w wysokości 900 zł miesięcznie. Zarabia 1300 zł netto. Kwota podlegająca potrąceniu, czyli 780 zł, nie wystarcza na pokrycie świadczenia. Pracodawca pani Kingi może jednak w takiej sytuacji zastosować bezegzekucyjną formę potrącenia.[/ramka]

[ramka][b][link=http://grafik.rp.pl/grafika2/564167,583092,9.jpg]Zobacz przykład wniosku o potrącenie[/link][/b] [/ramka]

[i]Autorka jest adwokatem prowadzącym własną kancelarię[/i]