Reklama
Rozwiń

Uwzględnienie zrównoważonego rozwoju otwiera nowe możliwości rynkowe - case study od CIMA

Przedstawiamy Państwu kolejny materiał, który powstał w wyniku współpracy CIMA i dziennika „Rzeczpospolita". Zaprezentowane case study jest oparte na prawdziwym przypadku biznesowym. Studenci CIMA mierzyli się z tym wyzwaniem na egzaminie Strategic Case Study w listopadzie 2020 r. i lutym 2021 r.

Publikacja: 22.02.2022 13:59

Uwzględnienie zrównoważonego rozwoju otwiera nowe możliwości rynkowe - case study od CIMA

Foto: Adobe Stock

Założony w 1919 r. Chartered Institute of Management Accountants (CIMA) jest czołową i jednocześnie największą światową organizacją zrzeszającą specjalistów z dziedziny rachunkowości zarządczej. Będąc częścią Association of International Certified Professional Accountants (Międzynarodowego Stowarzyszenia Dyplomowanych Specjalistów ds. Rachunkowości) zrzesza członków i studentów ze 192 krajów, którzy zajmują kluczowe stanowiska w świecie biznesu. Członkowie i studenci CIMA pracują w przemyśle, handlu, sektorze publicznym i organizacjach non-profit. CIMA ściśle współpracuje z pracodawcami i sponsoruje nowatorskie badania, nieustannie aktualizując swój program nauczania, dzięki czemu pozostaje pierwszym wyborem przy rekrutacji liderów biznesu wykształconych w zakresie finansów.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki, Księgowość i Rachunkowość
Jak rozliczyć VAT od opłat pobieranych przez serwis internetowy
Podatki, Księgowość i Rachunkowość
Julita Karaś-Gasparska: Praca cudzoziemca na nowych zasadach
Podatki, Księgowość i Rachunkowość
PESEL obywatela Ukrainy nie decyduje o jego rezydencji podatkowej
Podatki, Księgowość i Rachunkowość
Rezerwy pracownicze w świetle MSR 19 i polskich przepisów
Podatki, Księgowość i Rachunkowość
Usługi niematerialne. NSA uznał, że „duch przepisów” jest ponad literą prawa