Tak wynika z interpretacji indywidualnej dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 7 kwietnia 2020 r. (0114-KDIP2-2.4010.47.2020.1.SJ).
Wniosek o interpretację złożyła polska spółka wchodząca w skład międzynarodowej grupy, w której podmiot centralny z siedzibą w Niemczech jest odpowiedzialny za strategiczny rozwój podległego regionu, wyznaczanie kierunków rozwoju, ustanowienie sieci dystrybucji, a także pozyskiwanie klientów i koordynację współpracy pomiędzy producentami i dystrybutorami. Podmiot centralny ponosi ryzyko rynkowe w regionie, którym zarządza. Wnioskodawca pełni rolę producenta o ograniczonych funkcjach i ryzykach i dostarcza swoje wyroby zarówno do podmiotu centralnego, jak i bezpośrednio do innych spółek dystrybucyjnych z grupy.
Czytaj także: Nie trzeba badać powiązań zagranicznego kontrahenta
Wynagrodzenie spółki ustalane jest na podstawie metody „koszt plus", która zakłada, że ponoszone koszty powiększane są o narzut zysku. Ustalając cenę spółka bazuje na prognozowanych kosztach. W momencie dostawy do podmiotów powiązanych niemożliwe jest dokładne ustalenie całości kosztów będących podstawą wyznaczania ceny sprzedaży. Koszty te są bowiem ponoszone przez spółkę przez cały okres rozliczeniowy, a informacja o ich wysokości nie jest dostępna w momencie wystawiania faktury. W związku z tym, robione są okresowe korekty osiąganych przez spółkę przychodów, aby dostosować je do faktycznie poniesionych kosztów. Korekty te mogą polegać na zwiększeniu przychodów spółki w przypadku, gdy koszty będące podstawą do wyznaczenia ceny transferowej są większe niż przyjęte podczas kalkulacji cen lub na obniżeniu przychodów, jeśli faktycznie ponoszone koszty są niższe niż koszty uwzględnione podczas kalkulacji cen transferowych. Z uwagi na sposób funkcjonowania grupy i fakt, że spółka dostarcza swoje wyroby zarówno do podmiotu centralnego, jak i bezpośrednio do spółek dystrybucyjnych, korekty mogą być przeprowadzane zgodnie z jednym z dwóch modeli:
1. niezależnie od tego, do jakiego kraju dokonywana będzie dostawa (tj. bezpośrednio do spółki dystrybucyjnej albo do podmiotu centralnego), to podmiot centralny będzie odpowiedzialny za zapewnienie odpowiedniej rentowności wnioskodawcy;
2. ze względu na wymogi niektórych krajów, w których zlokalizowane są spółki dystrybucyjne, korekty mogą być dokonywane również bezpośrednio pomiędzy wnioskodawcą a daną spółką dystrybucyjną.
Wnioskodawca chciał się dowiedzieć czy, niezależnie od przyjętego modelu, opisane korekty dochodowości są korektą cen transferowych w rozumieniu art. 11e ustawy o CIT i w konsekwencji spółka powinna uwzględnić podwyższenie lub obniżenie przychodów podatkowych wynikające z tych korekt w zakresie, w jakim celem tych korekt będzie spełnienie wymogów, o których mowa w art. 11c ustawy o CIT.
Zdaniem spółki, korekty dochodowości realizowane w ramach obu tych modeli są korektą cen transferowych. Jeżeli więc celem tych korekt jest spełnienie wymogów, o których mowa w art. 11c ustawy o CIT, poprzez prawidłowe zastosowanie metody „koszt plus", to spółka ustalając wysokość przychodów za dany rok powinna uwzględnić podwyższenie lub obniżenie przychodów wynikające z korekt dochodowości dotyczących tego roku, zgodnie z art. 12 ust. 3aa ustawy o CIT.
Dyrektor KIS uznał stanowisko wnioskodawcy za prawidłowe.
Aleksandra Jackowska starszy menedżer w Zespole Cen Transferowych EY
Kwestia korekt cen transferowych nie była dotychczas jednoznacznie uregulowana w polskim porządku prawnym, co powodowało wiele pytań po stronie podatników. Przepisy dotyczące cen transferowych wprowadzone 1 stycznia 2019 r. doprecyzowały ten temat, określając przesłanki umożliwiające przeprowadzenie korekty cen transferowych. Ustawodawca wskazał, że konieczne jest łączne spełnienie następujących warunków: 1. stosowanie przez podatnika w transakcjach z podmiotami powiązanymi cen rynkowych już w trakcie roku podatkowego, 2. wystąpienie istotnych zmian mających wpływ na ustalone w trakcie roku warunki lub wystąpienie sytuacji, w której znane są faktycznie poniesione koszty lub uzyskane przychody będące podstawą obliczenia ceny transferowej, a zapewnienie ich zgodności z warunkami, jakie ustaliłyby podmioty niepowiązane, wymaga skorygowania cen transferowych, 3. posiadanie oświadczenia podmiotu powiązanego, że dokonał on korekty cen transferowych w tej samej wysokości co podatnik, 4. posiadanie przez podmiot powiązany miejsca zamieszkania, siedziby lub zarządu na terytorium RP albo w państwie lub na terytorium, z którym RP zawarła umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz istnienie podstawy prawnej do wymiany informacji podatkowych z tym państwem, 5. potwierdzenie przez podatnika przeprowadzenia korekty cen transferowych w rocznym zeznaniu podatkowym za rok podatkowy, którego dotyczy ta korekta. W przepisach nie został jednak jednoznacznie zdefiniowany termin „korekta cen transferowych". W związku z tym, wielu podatników ma obecnie wątpliwości co do klasyfikacji swoich mechanizmów rozliczeń z grupą. Komentowana interpretacja jest jedną z pierwszych poruszających kwestię definicji terminu „korekta cen transferowych" według nowych regulacji. Zgodnie z podejściem organów podatkowych, przez korektę cen transferowych należy rozumieć nie tylko końcowo-roczną korektę rentowności zgodną z polityką cen transferowych przyjętą w grupie, ale również urealnienie bazy kosztowej zastosowanej w trakcie roku podatkowego, które stanowi etap kalkulacji ceny w transakcji. Dodatkowo, na ocenę rozliczenia pod kątem spełniania definicji „korekty cen transferowych" nie ma wpływu, czy to rozliczenie zostało dokonanie z podmiotem pełniącymi funkcje centralne w grupie, czy z innymi podmiotami powiązanymi. Stanowisko przyjęte przez dyrektora KIS nie powinno być zaskoczeniem. Komentowana interpretacja potwierdza, że wszelkie mechanizmy rozliczeń mające na celu wyrównanie ich wysokości do poziomu ustalonego w ramach polityki cen transferowych powinny być traktowane jako korekta cen transferowych w świetle nowych przepisów i w związku z tym niezbędna jest ich analiza pod kątem spełnienia przesłanek wskazanych w art. 11e ustawy o CIT. Zaprezentowane w komentarzu stanowisko wynika z interpretacji przepisów prawa podatkowego wydanej w indywidualnej sprawie, w związku z czym każdy przypadek powinien być oceniany odrębnie.
Współautorem materiału jest Piotr Elgas - starszy konsultant w Zespole Cen Transferowych EY