Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stanął po stronie podatnika w sporze z ministrem finansów, który kwestionował zapłatę na rzecz podwykonawcy w kosztach.
Spór dotyczył rozliczenia zapłaty za część prac budowlanych. Inwestor zawarł umowę z wykonawcą, ten z podwykonawcą, a podwykonawca z kolejnym podwykonawcą. Ostatni nie otrzymał od swojego kontrahenta zapłaty i pozwał inwestora. Kodeks cywilny (art. 6471 § 5) wprost stanowi, że zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Sąd na tej podstawie nakazał zapłatę wynikających z faktur wystawionych na pierwszego podwykonawcę wierzytelności i odsetek.
Kwota była niebagatelna – inwestor zawarł z wierzycielem porozumienie co do spłaty 2,7 mln zł i rezygnacji z części odsetek.
Izba skarbowa w interpretacji ze stycznia 2014 r. (nr IPPB3/423-861/13-2/GJ) odmówiła prawa do rozliczenia kosztów. Uzasadniła, że inwestora z ostatnim podwykonawcą nie wiąże żadna umowa, a wartość jego wynagrodzenia jest składnikiem wynagrodzenia wcześniejszych uczestników procesu inwestycyjnego. Istnieje więc obawa rozliczenia tego kosztu dwa razy.
WSA przychylił się jednak do argumentów podatnika. Wydatek wiąże się z przychodem, nie jest przez ustawę wyłączony z kosztów, a ponadto wynika z ustawy.
Podobny wyrok wydał wcześniej sąd we Wrocławiu (sygn. I SA/Wr 684/13), na co powoływał się inwestor.
—maj
sygnatura akt: III SA/Wa 1693/14
