W środę podczas wystąpienia w Sejmie minister finansów Mateusz Szczurek zapowiedział wprowadzenie nowej instytucji, która ma stać się oparciem dla podatników.
Dla rozpoczynających ?i zamiast kontroli
Chodzi o asystenta w urzędzie skarbowym dla osób, które rozpoczynają działalność gospodarczą. Takiego asystenta – jak dodał minister – będzie można skierować zamiast kontroli także do już prowadzących firmę. Wszystko po to, by wesprzeć ich w wykonaniu obowiązków wobec państwa, jeżeli sobie z tym nie radzą.
Poproszeni o komentarz w sprawie nowego pomysłu eksperci są raczej sceptyczni.
– Wszystko będzie zależało od tego, co wejdzie w zakres obowiązków takiego asystenta – mówi Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, radca prawny, wspólnik w kancelarii EOL. Gdyby jego rola miała się sprowadzać do tego, jak wypełnić druk to – zdaniem eksperta – szkoda zachodu.
Z kolei gdyby asystent miał doradzać w szerszym zakresie, dużo zależy od tego – podkreślają nasi rozmówcy – kto będzie ponosił odpowiedzialność za pomyłki.
– Rozumiem, że asystent ma pomagać podatnikowi, czyli doradzać. Ale skoro tak, to chciałbym wiedzieć, na kogo spadnie odpowiedzialność za ewentualne błędy, które byłyby wynikiem takich porad – zauważa Krzysztof Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy.
Bartosiewicz dodaje, że instytucja asystenta sprawdzi się tylko wówczas, gdy podatnik dostanie gwarancje, że zastosowanie się przez niego do zaleceń takiej osoby nie wpędzi go w kłopoty, tj. nie będzie musiał płacić zaległości, odsetek i ponosić sankcji karnych.
Są lepsze rozwiązania
– Korzystniejsze dla podatników byłoby wprowadzenie zmian w przepisach dotyczących kontroli – uważa Musiał. Jego zdaniem rolę takiego asystenta mogłaby odgrywać pierwsza kontrola, która nie wywoływałaby negatywnych skutków u podatnika. Jej konsekwencją byłoby wskazanie ewentualnych błędów i sposobu ich naprawienia. Oczywiście bez naliczania zaległego podatku, odsetek czy odpowiedzialności karno-skarbowej.
– Dziwi mnie ta nowa propozycja. Z jednej strony resort finansów zapowiada przykręcanie śruby, z drugiej chce fundować przedsiębiorcom asystentów. Poza tym w urzędach i izbach skarbowych już dziś brakuje osób do pracy. Skąd więc ministerstwo weźmie ludzi do nowych zadań? – pyta Bartosiewicz.
Opinia:
Mariusz ?Korzeb, doradca podatkowy, ?ekspert Pracodawców RP
Zapowiedź wprowadzenia instytucji asystenta w urzędzie skarbowym zasadniczo należy ocenić pozytywnie. Jednakże będzie się to wiązało najprawdopodobniej jedynie ze zmianami wewnątrzorganizacyjnymi w urzędach skarbowych. Przy czym nie jest to rozwiązanie rewolucyjne. W organach podatkowych działają już tzw. sale obsługi podatnika, gdzie przedsiębiorcy mogą uzyskać ogólne, niewiążące informacje z zakresu prawa podatkowego czy dotyczące rejestracji ?firmy. Inną ważną sprawą, która nie została poruszona w trakcie wystąpienia ministra, jest wypracowanie właściwych standardów obsługi podatnika i zmiana obecnego podejścia do nich.