Klauzula obejścia prawa ?to główna zmiana w opublikowanym przez Ministerstwo Finansów projekcie nowelizacji ordynacji podatkowej. ?Ma zapobiec obniżaniu podatków przez firmy.
Szkopuł w tym, że klauzula nie jest wymierzona w tych, którzy naruszają przepisy, fiskus ma już bowiem wystarczające instrumenty do ścigania nieuczciwych. Dotknie przedsiębiorców działających legalnie, tyle że wykorzystujących luki istniejące w przepisach.
W uzasadnieniu do projektu ministerstwo podaje przykłady schematów optymalizacyjnych, które mogą wzbudzić podejrzenia skarbówki. ?Są w nim wymienione międzynarodowe struktury, m.in. z wykorzystaniem rajów podatkowych, holdingów, zagranicznych zakładów. Jednym słowem, zaawansowane techniki planowania podatkowego.
Obawiam się, że nowe przepisy uderzą też ?w firmy, które nie stosują agresywnej optymalizacji, ale po prostu wybierają korzystniejsze dla siebie rozwiązania.
Z projektu wynika, ?że powodem uznania transakcji za sztuczną ?i zakwestionowania jej skutków podatkowych może być np. dzielenie umów czy wprowadzanie pośredników. A to przecież normalne działania w firmowej rzeczywistości.
Co więcej, transakcja może być podważona ?z powodu nadmiernej zawiłości. To nieostre pojęcie, a jak wiadomo, świat biznesu i świat administracji znacznie się od siebie różnią. To, co jest dla przedsiębiorcy jasne i zrozumiałe, może być dla fiskusa niepotrzebną komplikacją transakcji.
—oprac. wp
Autorka jest doradcą podatkowym z Crido Taxand