Kto zyskał na obowiązujących od 1 kwietnia zmianach zasad rozliczania firmowych samochodów? Firmy, które leasingują zwykłe osobowe auta.

– Przed zmianą przepisów mogły odliczyć z rat leasingowych tylko 6 tys. zł VAT (po 60 proc. z każdej faktury). Po wykorzystaniu tego limitu odpis już nie przysługiwał – tłumaczy Janusz Menkina, właściciel biura rachunkowego. – Po 1 kwietnia spotkała ich miła niespodzianka. Z każdej raty mogą odliczyć jeszcze 50 proc. VAT mimo wykorzystania wcześniejszego limitu.

Im droższy, tym więcej

– Najwięcej skorzystają ci, którzy leasingują drogie samochody – mówi Tomasz Puczek, samodzielny księgowy w biurze rachunkowym Twoja Księgowość SA. – Załóżmy, że przedsiębiorca podpisał przed zmianą przepisów umowę leasingu operacyjnego na auto o wartości 150 tys. zł i od razu uiścił opłatę wstępną w wysokości 54 tys. zł brutto. Z tego odliczył 6 tys. zł VAT (czyli wykorzystał limit). Od kwietnia płaci raty, od których – dzięki zmianom w przepisach – odliczy 50 proc. VAT (już bez kwotowego limitu).

Ministerstwo Finansów potwierdza

Janusz Menkina podkreśla, że żaden przepis nowelizacji ustawy o VAT nie wyklucza prawa do nowego odliczenia dla leasingowanych aut, nawet jeśli już wcześniej wyczerpany został limit. Przedsiębiorcy mogą więc śmiało korzystać z 50 proc. odpisu. Potwierdza to Ministerstwo Finansów w swojej broszurze wyjaśniającej nowe przepisy.

Tomasz Puczek dodaje jednak, że na nowych zasadach rozliczenia mogą stracić firmy leasingujące tańsze samochody osobowe, które nie wykorzystały limitu, a teraz zamiast 60 proc. VAT mogą odliczyć tylko 50 proc.

Część VAT do kosztów

Co z pozostałymi wydatkami na leasingowane auto?

– VAT od serwisu, mycia, wymiany części odliczymy tylko w 50 proc. – wyjaśnia Paweł Nocznicki, doradca podatkowy, menedżer w kancelarii Stone&Feather. – Tutaj więc leasingobiorcy stracili, przed 1 kwietnia mogli bowiem rozliczyć cały VAT – dodaje ekspert.

Jeśli chodzi o wydatki na paliwo, to także mamy prawo do połowicznego odliczenia (wcześniej go nie było), ale dopiero od 1 lipca 2015 r. Nieodliczoną część VAT, np. 50 proc. z raty leasingowej, przedsiębiorca może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów w PIT (CIT).

Paweł Nocznicki przypomina, że przedsiębiorca leasingujący osobowe auto ma także prawo do 100 proc. odliczenia, ale tylko wtedy, gdy spełni rygorystyczne warunki (przede wszystkim samochód musi być używany wyłącznie do celów działalności gospodarczej).

Pełne odliczenie przysługuje również od rat za wyleasingowane przed 1 kwietnia samochody z tzw. kratką (a konkretnie z homologacją ciężarową N1). I także pod kilkoma warunkami. Przykładowo: przedsiębiorca musi zarejestrować do 2 maja umowę leasingu w urzędzie – dodaje ekspert.

Rosną obroty firm leasingowych

Samochody napędziły rynek

Firmy leasingowe zanotowały w pierwszym kwartale tego roku aż 42,9-proc. wzrost obrotów. Wartość sfinansowanych przez nie inwestycji szacowana jest na ponad 10 mld zł. Liderem branży pozostaje EFL. Takie dane przedstawił wczoraj dla zrzeszonych przez siebie firm Związek Polskiego Leasingu. Podkreślił, że główną siłą napędową pozostaje rynek pojazdów, na którym firmy zanotowały wzrost na poziomie 60,6 proc. Związek zaznaczył, że wpływ na ten wynik miała czasowa możliwość odliczenia VAT od samochodów z homologacją ciężarową. Z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w marcu tego roku zarejestrowano 35 846 nowych aut – wliczając samochody z homologacją ciężarową. Liczba rejestracji nowych samochodów wzrosła o 41,3 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem 2013 r.

–eg