Skarbówka zaostrzyła swoje stanowisko w sprawie rozliczania umów cash poolingu. Uważa mianowicie, że spółka, która korzysta z pieniędzy ze wspólnego konta, nie może zaliczyć wszystkich odsetek do podatkowych kosztów.

Cash pooling to umowa o zarządzanie płynnością finansową grupy kapitałowej.  Środki pieniężne poszczególnych spółek są gromadzone na wspólnym rachunku, a nadwyżki wykazywane przez jedną firmę są kompensowane z niedoborami innych. Finansami zarządza tzw. pool leader. Takie rozwiązanie pozwala ograniczyć koszty finansowania zewnętrznego działalności spółek.

Firma uczestnicząca w takiej strukturze może zaliczyć do podatkowych kosztów odsetki zapłacone z tytułu korzystania ze środków innych podmiotów. Czy dotyczą jej jednak ograniczenia związane z tzw. cienką kapitalizacją? Przypomnijmy, że mają one zastosowanie, gdy spółka pożycza pieniądze od swoich udziałowców. Ustawa o CIT pozwala na zaliczenie do podatkowych kosztów tylko części odsetek.

Fiskus długo uważał, że uczestnicy umowy cash poolingu nie muszą się przejmować przepisami o cienkiej kapitalizacji. Ostatnio jednak zmienił zdanie (choć nie zmieniły się przepisy).

Przykładem są interpretacje Izby Skarbowej w Poznaniu (nr ILPB4/423-204/13-2/ŁM) oraz w Warszawie (nr IPPB5/423-436/13-2/JC). Wynika z nich, że otrzymywane od pozostałych uczestników systemu środki pieniężne stanowią pożyczkę. Ponieważ stronami umowy są podmioty, które wchodzą w skład jednej grupy kapitałowej, muszą stosować przepisy o cienkiej kapitalizacji.

– To kontrowersyjne stanowisko wynikające z niewłaściwego rozumienia istoty cash poolingu – komentuje Agnieszka Wnuk, doradca podatkowy, menedżer w Crido Taxand. – Aby wyliczyć, które odsetki nie mogą być kosztem uzyskania przychodów, należałoby dokładnie ustalić, czyje środki są wykorzystywane. Z reguły jest to niemożliwe.

Ekspertka dodaje, że firmy spierają się z fiskusem o wysokość stawki tzw. podatku u źródła potrącanego z wypłacanych zagranicznym spółkom odsetek. Zaczęły się też pojawiać niekorzystne interpretacje o obowiązku sporządzania specjalnej dokumentacji przez uczestników cash poolingu i o możliwości szacowania ich dochodów.

– Minister finansów wykorzystuje brak wyraźnych przepisów o cash poolingu, by zajmować niekorzystne dla podatników stanowisko – podsumowuje Agnieszka Wnuk.