Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I FSK  1680/12) uwzględnił skargę kasacyjną spółki, której fiskus odmówił prawa do zerowej stawki VAT.

Spór dotyczył podatkowej kwalifikacji transakcji sprzedaży dziewięciu samochodów marki Mercedes – ciągników siodłowych. Pojazdy finalnie miały trafić na Litwę. Spółka potraktowała transakcję jako wewnątrz- wspólnotową dostawę towarów (WDT) z zerową stawką VAT.

Po kontroli fiskus doszedł do wniosku, że transakcja nie miała jednak charakteru WDT. Z jego ustaleń wynikało, że dostawy dokonano na rzecz innego nabywcy niż firma z siedzibą na Litwie. Osoba, która występowała przy odbiorze pojazdów w imieniu nabywcy z Litwy, nie miała do tego umocowania. Co więcej, dokonała ich eksportu na rzecz firmy z siedzibą na Ukrainie. W konsekwencji fiskus uznał, że spółka źle rozliczyła VAT za maj i czerwiec 2006 r.

Spółka broniła się, że w sprawie nastąpiła WDT nowych środków transportu na rzecz spółki litewskiej, która wzięła na siebie wszystkie obowiązki kupującego, w tym wynikające z ustawy o VAT.

Sąd pierwszej instancji przyznał rację organom podatkowym. Stanowisko spółki potwierdził dopiero NSA. W jego ocenie fiskus i sąd pierwszej instancji nie mają racji, że nie doszło do WDT. Jak zauważyła sędzia NSA Grażyna Jarmasz, spór dotyczy specyficznej sytuacji, tj. wewnątrzwspólnotowej dostawy nowych środków transportowych, przy której obowiązuje specyficzna dokumentacja wywozu. Podatnik powinien mieć m.in. oświadczenie nabywcy o ich wywozie poza terytorium kraju w terminie 14 dni od dostawy.

Dlatego zdaniem NSA zasadnicze znaczenie ma art. 42 ust. 8 ustawy o VAT. Zgodnie z nim w razie przekroczenia 14-dniowego terminu to nabywca musi zapłacić VAT. Zbywca tego podatku nie płaci, nawet jeśli towar nie został wywieziony. W ocenie sądu wolą ustawodawcy było, żeby po przekroczeniu określonego czasu to nabywca stawał się podatnikiem VAT, jeśli nie wywiózł nowego środka transportu.

Wyrok jest prawomocny.