Rozliczanie VAT spędza sen z powiek nie tylko wielkim spółkom, które realizują milionowe, skomplikowane transakcje, ale też samorządom, mały przedsiębiorcom, a nawet rolnikom, którzy mają status czynnych podatników VAT. Okazuje się, że fiskus może liczyć na podatek nawet wtedy, gdy państwo przymusowo „rekwiruje" majątek za odszkodowaniem. Potwierdził to ostatnio Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 11 czerwca 2019 r. (I FSK 781/17, prawomocny).
Wywłaszczenie nieruchomości przez wojewodę a zwolnienie z VAT
Czy wywłaszczenie nieruchomości spółki należy objąć VAT, jak dostawę
Inwestycja drogowa
Sprawa dotyczyła rolnika, który wraz z żoną dostał odszkodowanie za wywłaszczenie przez Skarb Państwa kilku działek pod inwestycję drogową. Z wniosku wynikało, że wywłaszczone grunty należały do majątku małżeńskiego, nie były objęte zapisami miejscowego planu i stanowiły obszary rolnicze. Nie były one również przeznaczone pod zabudowę ani objęte żadnymi decyzjami o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Nigdy nie były wykorzystywane na cele pozarolnicze.
Rolnik co prawda wskazał, że jest zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT z tytułu prowadzenia działalności rolniczej. Nie prowadzi jednak żadnej innej działalności gospodarczej. Sprzedawał produkty rolne pochodzące z wywłaszczonych nieruchomości. Grunty były wykorzystywane wyłącznie na cele rolniczej działalności gospodarczej zwolnionej z VAT.
Kiedy dostawa korzysta z preferencji
Podatnik był przekonany, że odszkodowanie z tytułu wywłaszczenia nieruchomości niezabudowanych należących do niego i żony korzysta ze zwolnienia z art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o VAT. Dostawa gruntów niezabudowanych, będących gruntami rolnymi, które nie są przeznaczone pod zabudowę, jest w świetle tego przepisu zwolniona z VAT. W konsekwencji uważał, że ma prawo do preferencji, bo wywłaszczone zostały tereny niezabudowane, oznaczone jako obszary rolnicze, które nie były również przeznaczone pod zabudowę ani objęte żadnymi decyzjami o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, nigdy nie były wykorzystywane na cele pozarolnicze i należą do prywatnego majątku osób fizycznych w majątkowej wspólności małżeńskiej.
Innego zdania był jednak fiskus. Zauważył, że czynność polegająca na przeniesieniu z nakazu organu władzy publicznej lub podmiotu działającego w imieniu takiego organu lub przeniesienie z mocy prawa prawa własności towarów (np. nieruchomości) w zamian za odszkodowanie jest dostawą towarów. W tej sytuacji bez znaczenia jest fakt, że dostawa nie jest de facto następstwem decyzji właściciela, lecz wynika z nakazu organu władzy publicznej lub z mocy samego prawa. Odszkodowanie w tym przypadku pełni funkcję wynagrodzenia za przeniesienie własności towarów, czyniąc tego rodzaju dostawę faktycznie odpłatną.
Decyduje status podatnika
Zgodnie z definicją działalności gospodarczej (art. 15 ust. 1 i 2 ustawy o VAT) dostawa towarów będzie podlegała opodatkowaniu tylko w sytuacji, gdy zostanie dokonana przez podmiot o statusie podatnika, który działa w takim charakterze w odniesieniu do tej konkretnie czynności. Dlatego kluczowe znaczenie dla sprawy ma to, że wnioskodawca ma status czynnego podatnika VAT z tytułu działalności rolniczej. W ocenie fiskusa przedmiotem dostaw były grunty stanowiące składnik majątkowy przedsiębiorstwa służący prowadzeniu działalności gospodarczej, którą – w rozumieniu ustawy o VAT - jest działalność rolnicza. W rezultacie urzędnicy stwierdzili, że dostawa działek gruntu w zamian za odszkodowanie przez czynnego podatnika VAT prowadzącego działalność rolną była dokonywana w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.
Jeśli zaś chodzi o samo zwolnienie, o które pytał podatnik, to fiskus zauważył, że w przypadku realizacji inwestycji drogowych w trybie ustawy z 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej zastępuje decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego.
Teren budowlany
A to przesądza o charakterze spornych działek jako przeznaczonych pod zabudowę. W konsekwencji fiskus uznał, że dostawa wywłaszczonych nieruchomości w zamian za odszkodowanie nie korzysta ze zwolnienia z art. 43 ust. 1 pkt 9 ustawy o VAT, bo zgodnie z decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, stanowią one teren budowlany. Odszkodowanie za wywłaszczenie podlega opodatkowaniu.
Podatnik zaskarżył interpretację i udało mu się do swoich racji przekonać Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Sąd nie zgodził się, że kluczowe w sprawie znaczenie ma status czynnego podatnika VAT posiadany przez skarżącego.
Niestety, drugą ostateczną rundę batalii sądowej wygrał fiskus. NSA uchylił korzystany dla podatnika wyrok i oddalił jego skargę. W jego ocenie, w spornym przypadku podatnik posiadał status czynnego podatnika VAT. Pojawia się swoisty związek wywłaszczonego gruntu z działalnością. Jak tłumaczyła sędzia NSA Danuta Oleś, w przypadku podatnika nie można mówić, że jest to majątek prywatny.
To kolejne niekorzystne rozstrzygnięcie problemu opodatkowania odszkodowań za wywłaszczony grunt w ostatnim czasie. Analogiczne stanowisko NSA wyraził w wyroku z 19 marca 2019 r. (I FSK 347/17, prawomocny).
Michał Wojtas doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL nie ukrywa, że uznanie przez NSA wywłaszczenia gruntów rolnych za czynność podlegającą opodatkowaniu to niedobra wiadomość dla ich właścicieli – rolników będących podatnikami VAT. Zwraca uwagę, że NSA miał inne zdanie niż WSA, które przyjmowały korzystne dla podatników stanowisko. Wynikało z niego, że wywłaszczenie oznacza zmianę przeznaczenia gruntu z rolnego na budowlany dokonane nie z inicjatywy właściciela, co przesądza o uznaniu, iż takowa dostawa mieści się w zarządzie majątkiem prywatnym i nie jest uznana za dostawę dokonaną w ramach działalności gospodarczej.
– Stanowisko NSA powoduje, że nie ze swojej winy podatnicy VAT muszą opodatkować odszkodowanie. A to oznacza, że jego wysokość jest kwotą brutto. Organ wypłacający odszkodowanie (jako wynagrodzenie) za wywłaszczenie ustala je bowiem przy pomocy rzeczoznawcy, przyjmując wartość rynkową. Należy uznać, że jest to co do zasady kwota brutto – podkreśla Michał Wojtas.
W ocenie eksperta całkowicie inna sytuacja będzie jednak miała miejsce w przypadku osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej i nie są podatnikami VAT. Wywłaszczenie ich nieruchomości nie będzie powodować konsekwencji w VAT.
– Należy pamiętać, że odszkodowanie za wywłaszczenie nieruchomości jest szczególnym przypadkiem, który został zrównany z odpłatną dostawą. Generalnie odszkodowania nie podlegają VAT ze względu na swój charakter rekompensujący poniesione straty. Nie są bowiem związane z żadnym świadczeniem zwrotnym – konkluduje.