Doświadczenia z przeszłości wskazują, że zgoda Brukseli na tzw. derogację, czyli odstępstwo od dyrektywy VAT, może zająć wiele miesięcy. Do tego trzeba doliczyć czas na zmiany w ustawie o VAT, które również zajmą rządowi i Sejmowi kilka miesięcy.
Jeżeli ten proces nie zakończy się przed 1 stycznia 2014 r., to przez pewien czas podatnicy będą mogli całkowicie odliczać VAT naliczony od zakupu czy leasingu aut spełniających warunki tzw. kratki.
Będzie to stan prawny podobny do zaistniałego po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w polskiej sprawie Magoora (sygn. C-414/07), o pogorszenie przez polskiego ustawodawcę warunków opodatkowania w stosunku do stanu sprzed wejścia do UE. Powstanie jednak praktyczny problem z odliczeniem VAT, ponieważ od 22 czerwca 2013 r. zmienią się przepisy dotyczące homologacji. Większość samochodów spełniających kryterium „kratki" będzie uznawana za osobowe. Najprawdopodobniej Ministerstwo Finansów uzna, że samochody, które według nowych kryteriów nie są ciężarówkami, nie będą dawały pełnego prawa do odliczenia VAT, nawet gdyby spełniały warunki poprzednio obowiązujące. Klauzula stałości nie pozwala uznać takiego stanowiska za uzasadnione. Auta, które obiektywnie spełniają kryteria „kratek", powinny dawać pełne prawo do odliczenia VAT.
Znowu zatem może dojść do stanu niepewności podatników, jaka się okaże najbliższa przyszłość. Przecież kwestie podatkowe odgrywają ważną rolę w decyzjach o zakupie czy leasingu auta firmowego. Pod koniec roku niektórzy w związku z tym mogą się wstrzymać z decyzją o zakupie auta do firmy. W rezultacie najpierw będą pustki w salonach, a następnie ogromny ruch. Takie zjawiska są zazwyczaj niekorzystne dla gospodarki.
—oprac. roch
Autor jest doradcą podatkowym, partnerem w kancelarii Martini i Wspólnicy