Projekt rozporządzenia ministra finansów w sprawie kas fiskalnych z 4 marca wywołał już wiele emocji podatników. A może się okazać, że czeka ich jeszcze wymiana.
NIP na żądanie
– Przepisy przygotowywanego rozporządzenia stanowią, że na żądanie nabywcy na paragonie musi zostać umieszczony jego NIP – zauważa Korneliusz Sawiński, partner w BT&A Group.
Z literalnego brzmienia przepisów wynika więc, że podatnicy będą mieli obowiązek wystawienia paragonu z dodatkowym elementem.
– Z uzasadnienia do projektu wynika, że zmiana dotycząca NIP nabywcy pozostaje w związku z instytucją tzw. faktur uproszczonych wprowadzonych od 1 stycznia 2013 r. i ma umożliwić podatnikom wystawianie za pomocą kas fiskalnych paragonów, które jednocześnie pełniłyby funkcję takich faktur – zauważa Maciej Grochulski, partner w kancelarii Paczuski Taudul.
Problem w tym, że znakomita większość aktualnie dopuszczonych do obrotu i stosowanych przez podatników kas nie pozwala na takie zastosowanie. W ocenie Macieja Grochulskiego kasy nabyte przed omawianą zmianą będą jednak mogły być nadal stosowane do ewidencjonowania, a brak NIP nie wpłynie na prawidłowość rozliczenia podatku, nowa regulacja pozostanie zatem martwa, a żądanie nabywcy spotka się z odmową sprzedającego.
450 zł maksymalnie może wynosić wartość faktury uproszczonej
Ten będzie jednak zobligowany do wystawienia nabywcy faktury na normalnych zasadach. Ekspert uważa bowiem, że uprawnienie do żądania wystawienia paragonu z NIP nabywcy dotyczyć może tylko przedsiębiorców. Bo to oni obecnie posługują się NIP. Sprzedaż na ich rzecz nie podlega jednak obowiązkowi rejestracji na kasach, co prowadzi do paradoksu.
Ponadto Korneliusz Sawiński zwraca uwagę, że przepis jest bardzo lakoniczny. Jego lektura sugeruje, że z takim żądaniem może wystąpić nawet zwykły konsument, który przecież także jest nabywcą. Poza tym, jak podkreśla ekspert, w przepisach rozporządzenia trudno znaleźć prawne odniesienie do faktur uproszczonych. O tym, że o nie chodzi, dowiadujemy się tylko z uzasadnienia projektu.
Dodatkowy wydatek
Pomysł wpisywania na paragonie NIP nabywcy najkrócej kwituje Marcin Grzelecki, doradca podatkowy, radca prawny, partner z kancelarii LSW Leśnodorski,Ślusarek i Wspólnicy.
– To przecież absurd – mówi. – Na taki pomysł mógł wpaść tylko ktoś, kto nie ma pojęcia, jak funkcjonuje kasa fiskalna.
Jeśli absurdalny przepis nie zniknie z projektu, może narazić tysiące podatników na nowy wydatek.
Rozporządzenie ma wejść w życie 1 kwietnia 2013 r.
etap legislacyjny konsultacje społeczne
