Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 14 maja 2012 r. (IPPB2/415-302/12-2/AS).

Podatnik (pracodawca) organizuje spotkania integracyjne, w trakcie których zapewnia pracownikom możliwość uczestnictwa w różnych formach integracji (np. basen, park, kawiarnia) oraz wyżywienie w formie „szwedzkiego stołu”.

Pomimo składania deklaracji uczestniczenia w wyjazdach integracyjnych dokładne ustalenie kręgu osób obecnych nie jest możliwe – część osób, które początkowo się zgłosiły, rezygnuje z uczestnictwa w imprezie. Ponadto, nie jest możliwe określenie zakresu, w jakim każdy korzysta z postawionych do jego dyspozycji świadczeń. Podatnik w związku z tym uznał, że przychód po stronie pracowników nie powstaje.

Zdaniem organu całkowity koszt poniesiony przez pracodawcę na organizację imprezy należy podzielić pomiędzy pracowników i odpowiednio przypisać do ich przychodu. Nieistotne jest, w jakim zakresie dana osoba skorzysta z postawionych do jej dyspozycji świadczeń, gdyż pracodawca poniesie koszty niezależnie od tego, czy uprawnione osoby skorzystają z tych świadczeń w pełnym zakresie.

Na poparcie swojego stanowiska przytoczył fragment wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 3 czerwca 1998 r. (I SA/Ka 1719/96): „ewentualne trudności towarzyszące indywidualizacji świadczeń na rzecz poszczególnych pracowników mają charakter drugorzędny i nie mogą wpływać na byt i zakres obowiązku podatkowego”.

Marcin K. Wiśniewski konsultant w dziale prawnopodatkowym PwC, aplikant adwokacki

Marcin K. Wiśniewski konsultant w dziale prawnopodatkowym PwC, aplikant adwokacki

Komentuje Marcin K. Wiśniewski, konsultant w dziale prawnopodatkowym PwC, aplikant adwokacki

Interpretacja wpisuje się w niekorzystną dla podatników linię orzeczniczą, która jest wyrazem niepokojącej tendencji do uznawania za „nieodpłatne świadczenia” jak największej grupy zdarzeń.

Tendencja ta jest, niestety, wielokrotnie oparta na nietrafionych przesłankach. Tak jest, moim zdaniem, również w omawianym przypadku.

W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że główny argument, na którym organ oparł swoje stanowisko, jest postawiony wbrew brzmieniu przepisów. Mianowicie, Izba Skarbowa uznała, że skoro pracodawca poniesie koszt niezależnie od zakresu skorzystania ze świadczeń przez pracowników, to przychód powinien być pracownikom przypisany proporcjonalnie.

Wniosek taki wydaje się być błędny – fakt poniesienia określonego kosztu przez pracodawcę pozostaje na tym etapie bez związku z wysokością osiągniętego przychodu przez danego pracownika. Ustawodawca jasno określił, że świadczenia w naturze i inne nieodpłatne świadczenia stanowią przychód dopiero w momencie ich rzeczywistego otrzymania, nie zaś postawienia do dyspozycji (jak to jest w przypadku wartości pieniężnych).

Cena, którą zapłacił pracodawca, będzie mieć znaczenie przy określaniu wartości świadczeń nieodpłatnych, ale to dopiero po ustaleniu faktu przysporzenia pracownika (co w danym stanie faktycznym nie jest możliwe).

Trzeba natomiast pamiętać, że zgodnie z art. 217 konstytucji istotne elementy podatku, a takim w szczególności jest określenie podstawy opodatkowania, powinny być wskazane w ustawie.

Metody obliczenia proporcjonalnego proponowane przez organ nie zostały wprost przewidziane w ustawie – wywodzenie możliwości zastosowania takiej arytmetyki jest więc wykładnią rozszerzającą, w prawie podatkowym niedopuszczalną. Nie bez znaczenia pozostaje tu również sama definicja zobowiązania podatkowego, które tym m.in. odróżnia się od obowiązku podatkowego, że aby powstało, musi być skonkretyzowane. Hipotetyczne określenie zobowiązania podatkowego na podstawie arytmetycznej taką konkretyzacją nie jest.

Ponadto, uznając, że istnieje możliwość ustalenia kręgu osób, które otrzymały przysporzenie, oraz zakresu ich przysporzenia, organ wyszedł poza granice kompetencji przyznanych mu przez ordynację podatkową. Zgodnie z art. 14b § 3 i art. 14c § 1 tej ustawy, organ dokonuje oceny prawnej przedstawionego przez podatnika stanu faktycznego bez możliwości jego modyfikowania czy też prowadzenia postępowania dowodowego.

Skoro strona podkreśliła, że nie ma możliwości określenia kręgu osób faktycznie obecnych na imprezie integracyjnej oraz poziomu ich przysporzenia, to taki stan faktyczny powinien zostać przez organ przyjęty jako podstawa analizy prawnej. Organ tymczasem dokonał oceny stanu faktycznego w sposób modyfikujący go, dowodząc, że takie możliwości istnieją.

Wątpliwa jest również aktualność linii orzeczniczej zaprezentowanego wyroku NSA.

W podobnym stanie faktycznym (przychód pracownika w związku z dowozami do pracy przez pracodawcę) NSA wypowiedział się w wyroku z 11 kwietnia 2012 r. (II FSK 1724/10), prezentując odmienne stanowisko. Ponadto organ wybiórczo przytoczył fragmenty uzasadnienia, pomijając elementy, które zmieniają wydźwięk argumentacji sądu.