Niedostarczenie dokumentów na wezwanie organu podatkowego nie jest podstawą do niewydania decyzji.

Zdarza się, że sądy administracyjne uznają za błąd przyjęcie przez organ podatkowy, że niedostarczenie dokumentów usprawiedliwia niewydanie decyzji. I to pomimo że do terminów na załatwienie sprawy nie wlicza się okresów opóźnień spowodowanych z winy strony albo z przyczyn niezależnych od organu.

Nie każde jednak niedostarczenie dokumentów jest zawinione. Jeżeli organ podatkowy żąda dokumentów nieruchomości, które zaginęły w czasie II wojny światowej, to trudno za ich niedostarczenie winić podatnika.

Art. 122 ordynacji podatkowej nakazuje organom podatkowym załatwić sprawę w postępowaniu podatkowym. Można z tego przepisu wywieść obowiązek załatwienia sprawy obciążający organ podatkowy. Brak współpracy podatnika nie jest więc uzasadnieniem do ciągłego przesuwania terminu załatwienia sprawy.

W takiej sytuacji organ podatkowy, pomimo braku niezbędnej współpracy ze strony podatnika, jest obowiązany załatwić sprawę, wydając decyzję co do istoty, ustalając wszelkie okoliczności faktyczne na podstawie takiego materiału dowodowego, jaki zdołał zgromadzić przy dołożeniu należytej staranności. W  przeciwnym bowiem razie naraża się na uzasadniony zarzut bezczynności.

Sięgnijmy do  wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 15 września 2010 r. (I SAB/ Op 10/10), w którym sąd administracyjny postawił taki zarzut. W rozpatrywanej sprawie jedyną czynnością procesową, jaką podjął organ po wielomiesięcznym okresie oczekiwania, było wezwanie podatniczki do złożenia:

kserokopii nakazu płatniczego dotyczącego budynku mieszkalnego, wypisu z rejestru gruntów ujętych w księdze wieczystej oraz oświadczenia dotyczącego rzeczy lub praw majątkowych nabytych po osobie zmarłej w okresie pięciu lat poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie. Podatniczka twierdziła, że dokumenty te są w dyspozycji organu podatkowego oraz że żąda się od niej dokumentów, które zaginęły w czasie II wojny światowej. Dlatego na wezwanie organu nie odpowiedziała.

Wezwanie zostało więc ponowione, co organ potraktował jako przeszkodę w załatwieniu sprawy w terminie. Nie wydał decyzji ustalającej stronie zobowiązanie podatkowe w podatku od spadków i darowizn, w efekcie postępowanie trwało ponad dwa lata, a zdaniem sądu i pełnomocnika podatniczki sprawa nie była szczególnie skomplikowana.

Jednak uznanie, że w razie braku aktywności podatnika organ podatkowy powinien wydać decyzję, jest kontrowersyjne. Z jednej strony, przepisy op nakazują organowi szybko załatwić sprawę, a z drugiej, dokładnie zbadać wszystkie okoliczności sprawy przed wydaniem decyzji. Jeśli organ podatkowy wyda decyzję, wiedząc, że nie zna istotnych dla niej dokumentów, może złamać tę zasadę.

Autor jest prawnikiem w kancelarii welsyng.pl