Tak wynika z postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego z 19 kwietnia 2012 r. (I GSK 1017/10).

Spółka od marca do sierpnia 2008 r. składała w urzędzie celnym formularze AKC-U z zadeklarowanym wewnątrzwspólnotowym nabyciem (WNT) olejów silnikowych, klasyfikując je do kodu CN 3403 z zerową stawką podatku akcyzowego.

Organ celny po przeprowadzeniu czynności sprawdzających, kierując się m.in. oświadczeniem producenta, zmienił kwalifikację i uznał, że właściwy jest kod CN 2710 19 81. Podatniczka tej zmiany nie zakwestionowała.

Sytuacja się zmieniła, gdy na początku stycznia 2010 r. fiskus określił zobowiązanie w podatku akcyzowym z tytułu WNT olejów smarowych o kodzie CN 27101981 oraz CN 27101987. W jego ocenie spółka nabyła wewnątrzwspólnotowo oleje smarowe, które jako towary akcyzowe podlegają opodatkowaniu. Obowiązek podatkowy powstał w dniu ich otrzymania.

Błędna kwalifikacja

Podatniczka nie zgodziła się z takim rozstrzygnięciem. W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku zarzuciła, że fiskus naruszył prawo unijne. Głównie chodziło o naruszenie art. 3 ust. 3 dyrektywy Rady nr 92/12/EWG z 25 lutego 1992 r. w sprawie ogólnych warunków dotyczących wyrobów objętych podatkiem akcyzowym, ich przechowywania, przepływu oraz kontrolowania (tzw. dyrektywa horyzontalna) oraz art. 2 ust. 4 dyrektywy Rady nr 2003/96/WE z 27 października 2003 r. w sprawie restrukturyzacji wspólnotowych przepisów ramowych dotyczących opodatkowania produktów energetycznych i energii elektrycznej (tzw. dyrektywa energetyczna).

Zdaniem skarżącej organy celne prawidłowo uznały, że oleje smarowe oznaczone kodem CN 2710 19 81 – wykorzystywane do celów innych niż napędowe i grzewcze – nie są objęte systemem ujednoliconego wspólnotowego podatku akcyzowego, tzn. nie są to na gruncie prawa europejskiego wyroby akcyzowe zharmonizowane.

Jednak fiskus zupełnie pominął okoliczność, że polski prawodawca w stanie prawnym obowiązującym na dzień nabycia tych olejów błędnie zakwalifikował wszystkie wyroby ropopochodne klasyfikowane do pozycji 2710, (niezależnie od przeznaczenia) do wyrobów akcyzowych zharmonizowanych. To zaś przesądza o sprzeczności przepisów prawa krajowego – wprowadzających akcyzę na oleje mineralne z pozycji 2710 przeznaczone do celów innych niż paliwo silnikowe lub paliwo do ogrzewania – z prawem europejskim.

Zdaniem podatniczki nawet gdyby uznać, że polski prawodawca prawidłowo opodatkował oleje mineralne z pozycji 2710 przeznaczone do celów innych niż paliwo silnikowe lub paliwo do ogrzewania – to te konkretne wyroby z pozycji CN 2790 19 81, tj. oleje smarowe, zostały w przepisach krajowych wyraźnie z akcyzy zwolnione.

Nieuzasadnione zwolnienie

W skardze podkreślono, że polski ustawodawca, w sposób sprzeczny z prawem europejskim, uznał wyroby ropopochodne klasyfikowane do pozycji CN 2710 za wyroby akcyzowe zharmonizowane, niezależnie od ich przeznaczenia. Jej zdaniem całe uregulowanie oparł na takim właśnie, błędnym założeniu.

Co więcej, uznając, że są to wyroby zharmonizowane, zwolnił je, pod pewnymi warunkami, od akcyzy. Tymczasem wyroby te nie są objęte systemem ujednoliconego podatku akcyzowego, a ich opodatkowanie nastąpić może wyjątkowo na podstawie art. 3 ust. 3 dyrektywy horyzontalnej. Zdaniem skarżącej polski ustawodawca nie może zwalniać od akcyzy tego, co akcyzie w myśl prawa europejskiego nie podlega.

WSA nie zgodził się z argumentacją spółki. Oddalając jej skargę, nie dopatrzył się nieprawidłowości we wdrożeniu przepisów UE, w tym tzw. dyrektywy horyzontalnej. Wskazując m.in. na orzecznictwo europejskie, stwierdził, że oleje smarowe nie są objęte ujednoliconym podatkiem akcyzowym, są produktami innymi niż te, o których mowa w art. 3 ust. 1 dyrektywy horyzontalnej.

To oznacza, że zgodnie z art. 3 ust. 3 akapit pierwszy tej dyrektywy państwa członkowskie zachowują prawo do wprowadzenia lub utrzymania w mocy podatków od tych produktów. Pod warunkiem tylko, że podatki te nie spowodują zwiększenia formalności związanych z przekraczaniem granicy w handlu pomiędzy państwami członkowskimi.

W ocenie sądu przepisy unijne nie stoją na przeszkodzie stosowaniu przepisów krajowych, które przewidują pobieranie podatku konsumpcyjnego od olejów smarowych, gdy są one przeznaczone, oferowane do sprzedaży lub wykorzystywane do celów innych niż jako paliwa silnikowe lub grzewcze.

Duże rozbieżności

Sprawa trafiła do NSA, który nie był już tak pewny co do oceny spornych przepisów. Ostatecznie uznał, że w sprawie niezbędne jest podjęcie uchwały przez poszerzony skład NSA.

Siedmiu sędziów będzie musiało odpowiedzieć, czy objęcie podatkiem akcyzowym wyrobów, o których mowa w art. 2 pkt 2 w związku z poz. 2 załącznika nr 2 i art. 62 ust. 1 ustawy z 23 stycznia 2004 r. o podatku akcyzowym, w tym produktów energetycznych wykorzystywanych do celów innych niż paliwo silnikowe lub paliwa do ogrzewania, mieści się w upoważnieniu do wprowadzenia lub utrzymania podatków, określonym w art. 3 ust. 3 dyrektywy horyzontalnej.

Uchwała pozwoli rozwiać wątpliwości co do zgodności polskich regulacji z prawem UE. Zwłaszcza że takiej jednoznacznej odpowiedzi nie daje dziś orzecznictwo NSA, które w tym zakresie jest rozbieżne.