Co roku Ministerstwo Finansów publikuje wyniki działalności służb skarbowych. Milczy natomiast na temat kosztów, jakie trzeba było przy tej okazji ponieść. Na prośbę „Rz" MF ujawniło te informacje. Okazuje się, że z roku na rok utrzymanie administracji jest coraz kosztowniejsze. Zdaniem ekspertów to znak, że konieczna jest reforma służb podległych ministrowi finansów. Zwłaszcza że, jak twierdzą, możliwe jest dublowanie kontroli, na co pozwalają przepisy.
Wydatki rosną
Spore były też koszty funkcjonowania urzędów kontroli skarbowej – 457 mln zł, podczas gdy w 2009 r. za skarbówkę podatnicy zapłacili 441 mln zł. Dla porównania w tych samych okresach ujawnione przez UKS nieprawidłowości w rozliczeniach firm i osób fizycznych wyniosły odpowiednio 2,1 mld zł i 2,43 mld zł.
457 mln zł kosztowało funkcjonowanie UKS w 2010
Zdaniem MF, mimo że kontrolę podatników mogą prowadzić w tym samym zakresie zarówno urzędy skarbowe, jak i urzędy kontroli skarbowej, nie ma ryzyka powielania pracy. Bo organy wykonują różne zadania i ściśle ze sobą współpracują, wymieniając się informacjami.
– Współdziałanie na poziomie operacyjnym odbywa się na podstawie dwustronnych porozumień zawieranych między dyrektorami urzędu kontroli skarbowej i izby skarbowej – mówi Wiesława Dróżdż.
MF twierdzi, że nie zna sytuacji, by UKS po kontroli urzędu skarbowego badały u tego samego podatnika ponownie te same zagadnienia. Bo choć obowiązujące przepisy (art. 28 ustawy o kontroli skarbowej) dopuszczają taką możliwość, skarbówka korzysta z nich jedynie w uzasadnionych sytuacjach.
Co ciekawe, z danych MF wynika, że coraz częściej naczelnicy urzędów skarbowych odmawiają dokonania zabezpieczenia na majątku podatnika. W 2010 r. taki los spotkał 37 wniosków urzędów kontroli skarbowej, podczas gdy w roku 2009 było ich 18.
Jest powód do zmiany
Inaczej na sprawę patrzą eksperci. – Trudno opracować i wprowadzić w życie strategię w zakresie kontroli podatkowej ze względu na podział odpowiedzialności za kontrolę podatkową między urzędy kontroli skarbowej i urzędy skarbowe. Decyzja o utrzymaniu rozdzielności UKS i funkcji kontrolnych urzędów skarbowych powinna być zweryfikowana. Taka rozdzielność jest niezgodna z praktyką nowoczesnej administracji podatkowej przyjętą w innych krajach – uważa Dorota Szubielska, radca prawny w kancelarii Chadbourne & Parke.
2,1 mld zł tyle UKS ujawniły w 2010 r. uszczupleń podatkowych
I dodaje: – Niewątpliwie kontrola i egzekucja należności podatkowych powinny być zadaniami najważniejszymi dla administracji podatkowej. Kolejny krok to spełnienie wymagań UE co do efektywności działania polskiej administracji podatkowej.
Zdaniem Ireny Ożóg, partnera zarządzającego w kancelarii Ożóg i Wspólnicy, w interesie samych podatników jest, aby kontrola podatkowa była sprawna i skuteczna. Tak, by ustalane przypisy były kwotami do zapłaty.
– Nie ma danych, które pozwoliłyby stwierdzić, jaka kwota z przypisów rzeczywiście wpływa do budżetu. Wiadomo jednak, że w zależności od roku sądy administracyjne uchylają 30 – 50 proc. decyzji podatkowych, co oznacza, że podatek był nienależny. Sytuację poprawić więc może zniesienie dualizmu kontroli i wewnętrznej konkurencji między organami, o której publicznie niewiele się mówi, a która niestety istnieje – zwraca uwagę Irena Ożóg.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki g.lesniak@rp.pl
Czytaj też artykuły:
Zobacz więcej w serwisie:
»
»
»
»
»
»
»