[b]15 grudnia 2010r. Senat podjął uchwałę o przyjęciu nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy o transporcie drogowym wraz z poprawkami. [/b]
W głosowaniu przeszły wszystkie zaproponowane i rekomendowane przez senackie komisje: Budżetu i Finansów Publicznych oraz Gospodarki Narodowej. W sumie było ich siedem.
Senatorowie uporządkowali przede wszystkim przepis, na podstawie którego od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2012 r. będą obowiązywały ograniczenia w odliczeniu VAT od kupowanych na firmę samochodów. I to zarówno podatku zawartego w cenie nabywanego auta, jak i paliwa kupowanego do nich.
Tak więc w ciągu dwóch najbliższych lat przedsiębiorcy odliczą jedynie 60 proc. kwoty podatku wykazanego na fakturze, nie więcej jednak niż 6 tys. zł, i nie będą mogli odliczać VAT od paliwa. Bez względu na to, czy na firmę kupią samochód osobowy czy inny pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony. W tym okresie swój walor podatkowy (tj. pełne odliczenie VAT przy zakupie auta i od paliwa) utracą też auta z kratką.
Firmy, które po Nowym Roku zdecydują się na kupno takiego pojazdu, odliczą VAT tak jak od każdego innego samochodu osobowego bez kratki kupowanego na potrzeby firmy.
Ten okres przejściowy ma trwać do końca 2012 r. Od 1 stycznia 2013 r. powinno wrócić pełne odliczenie VAT przy zakupie aut z kratką i samochodów o ładowności powyżej 500 kg, ale czy tak się stanie, zobaczymy.
Wśród senackich poprawek jest i taka, która do ustawy wprowadza delegację dla ministra finansów do określenia w rozporządzeniu dokumentów pozwalających stwierdzić, że pojazd jest pojazdem specjalnym, oraz takich, które pomogą określić dopuszczalną ładowność pojazdu oraz liczbę miejsc (siedzeń).
Teraz poprawkami Senatu zajmie się Sejm.
[ramka] [b]Komentuje Roman Namysłowski, starszy menedżer w Ernst & Young:[/b]
Każde ograniczenie prawa do odliczenia nie jest pożądane w biznesie, bo zwiększa koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa. Ustawodawca okazał się jednak łaskawy dla firm, bo mimo zgody Komisji Europejskiej na stosowanie tego ograniczenia do końca 2013 r. wprowadził je tylko na dwa lata. Jednocześnie jednak wprowadził przepis ograniczający prawo do odliczenia, niezależnie od faktycznego wykorzystania danego samochodu do celów działalności gospodarczej. Szkoda, że nie zdecydował się na wprowadzenie pełnego odliczenia VAT w zamian za opodatkowanie prywatnego użytku samochodów przez pracowników. [/ramka]
[ramka][b] Czytaj też artykuł [link=http://www.rp.pl/artykul/574604.html]Daj zaliczkę, oszczędzisz na podatku[/link][/b][/ramka]
[ramka][b]Czytaj [link=http://www.rp.pl/temat/565095.html]więcej o zmianach VAT w 2011 r.[/link][/b][/ramka]