Nie musi prowadzić ewidencji przebiegu pojazdu i wyliczać limitu kilometrówki tak jak przy najmie. Odliczy też cały czynsz płacony właścicielowi, nawet wtedy gdy auto jest warte więcej niż 20 000 euro.
[srodtytul]Limit na wydatki [/srodtytul]
Przypomnijmy, że jeśli przedsiębiorca używa na potrzeby działalności samochód osobowy, który nie jest środkiem trwałym, to wydatki na jego eksploatację (paliwo, mycie, naprawy) są kosztem tylko do wysokości limitu. Wylicza się go, mnożąc liczbę przejechanych kilometrów (wynikającą z ewidencji przebiegu pojazdu) oraz stawkę za jeden kilometr. Mówi o tym art. 23 ust. 1 pkt 46 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawy o PIT[/link] (art. 16 ust. 1 pkt 51 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link]).
To ograniczenie będzie miało zastosowanie np. wtedy, gdy wykorzystywane w firmie osobowe auto jest użyczone albo wynajmowane. Łatwiej jest przy leasingu. Jak wynika z art. 23 ust. 3b ustawy o PIT (art. 16 ust. 3b ustawy o CIT) limit nie dotyczy samochodów osobowych używanych na podstawie umowy leasingu. Wydatki na eksploatację mogą więc być kosztem w całości, oczywiście tylko wtedy, gdy pojazd faktycznie jest wykorzystywany na potrzeby działalności.
[srodtytul]Fiskus korzystnie [/srodtytul]
Potwierdziło to Ministerstwo Finansów w wyjaśnieniach zamieszczonych w Biuletynie Skarbowym nr 6/2007. Podobnie uważają też urzędy, np. [b]Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 9 stycznia 2009 r. (IBPB1/415-824/08/BK)[/b] oraz [b]Drugi Mazowiecki Urząd Skarbowy w Warszawie w interpretacji z 19 marca 2007 r. (1472/ROP1/423-33/07/KM). [/b]
Ewidencji przebiegu pojazdu nie trzeba prowadzić także wtedy, gdy auto używane na podstawie leasingu operacyjnego zepsuło się i firma korzysta z samochodu zastępczego [b](interpretacja Pomorskiego Urzędu Skarbowego z 6 lutego 2007 r., DP/423-0172/06)[/b].
Podobnie będzie przy umowie, która została nazwana najmem lub dzierżawą, ale spełnia przesłanki leasingu operacyjnego [b](interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 10 lipca 2009 r., ITPB3/423-201/09/AM[/b], oraz [b]Trzeciego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Radomiu z 10 stycznia 2006 r., 1473/388/WD/423/117/05/MW). [/b]
[srodtytul]Ograniczenie przy ubezpieczeniu [/srodtytul]
Ministerstwo Finansów we wspomnianym wcześniej piśmie zastrzegło jednak, że przy rozliczaniu w kosztach składki na ubezpieczenie auta osobowego trzeba pamiętać o ograniczeniu z art. 23 ust. 1 pkt 47 ustawy o PIT (art. 16 ust. 1 pkt 49 ustawy o CIT) dotyczącym pojazdów o wartości wyższej niż 20 000 euro.
Przepis ten pozwala na odliczenie składki tylko w części przypadającej na tę kwotę. Jak czytamy w interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach z 9 stycznia 2009 r. (IBPB1/415-824/08/BK): „ograniczenie do kwoty 20 000 euro wynikające z art. 23 ust. 1 pkt 47 ustawy o PIT dotyczy wyłącznie zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów korzystającego składki na ubezpieczenie samochodu osobowego”.
[srodtytul]Amortyzacja nie zawsze z limitem [/srodtytul]
Leasing jest też atrakcyjną podatkową alternatywą dla zakupu drogiego samochodu osobowego. Przy tym drugim wariancie musimy bowiem pamiętać, że nie można zaliczyć do kosztów całych odpisów amortyzacyjnych od aut osobowych, których cena przekracza równowartość 20 000 euro (art. 23 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT i art. 16 ust. 1 pkt 4 ustawy o CIT). [ramka] [b]Przykład[/b]
Pan Kowalski wykorzystuje w firmie samochód osobowy. Jego wartość początkowa wynosi 120 000 zł. Stawka amortyzacji to 20 proc. rocznie, co daje odpis amortyzacyjny w wysokości 24 000 zł. Równowartość 20 000 euro w dniu przekazania samochodu do używania wyniosła 70 000 zł.
Tak więc do kosztów pan Kowalski zalicza tylko 58,33 proc. odpisów (70 000 zł : 120 000 zł x 100). Rocznie będzie to 13 999,20 zł.[/ramka]
Tego ograniczenia nie stosujemy przy leasingu. Jak czytamy w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 18 marca 2008 r. (ITPB1/415-779/07/PSZ):[/b] „w przypadku tzw. leasingu operacyjnego użytkownik samochodu osobowego nie dokonuje odpisów amortyzacyjnych, lecz zalicza do kosztów uzyskania przychodów opłaty (raty) leasingowe.
Nie ma więc do niego zastosowania przepis art. 23 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT dotyczący zakazu zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów odpisów z tytułu zużycia samochodu osobowego w części ustalonej od wartości samochodu przewyższającej równowartość 20 000 euro”.
[ramka][b]Kiedy operacyjny, a kiedy finansowy [/b]
Leasing dzielimy – w zależności od tego, jakie wywołuje skutki podatkowe – na operacyjny i finansowy. Podstawowe zasady rozliczenia są takie:
- leasing operacyjny – środek trwały amortyzuje leasingodawca, a korzystający zalicza do kosztów opłaty ustalone w umowie,
- leasing finansowy – kosztem u leasingobiorcy jest odsetkowa część opłaty, może on również naliczać odpisy amortyzacyjne.
Z umową leasingu operacyjnego mamy do czynienia, jeżeli zawarta jest na czas oznaczony wynoszący co najmniej:
– 40 proc. normatywnego okresu amortyzacji (czyli czasu, w którym następuje pełna amortyzacja) – w przypadku rzeczy ruchomych lub wartości niematerialnych i prawnych,
– dziesięć lat – w przypadku nieruchomości,
- suma ustalonych opłat, pomniejszona o należny VAT, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych.
Natomiast umowa leasingu finansowego musi spełniać następujące warunki:
- jest zawarta na czas oznaczony,
- suma ustalonych opłat, pomniejszona o należny VAT, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych,
- zawiera postanowienie, że odpisy amortyzacyjne w podstawowym okresie umowy nalicza korzystający. [/ramka]