Z punktu widzenia opodatkowania leasingu[b] grudniowy wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości [/b]to najważniejsza zmiana, jaka miała miejsce w ostatnich miesiącach. Dla przedsiębiorców bardzo istotne jest to, że 13 lutego 2009 r. minister finansów wydał pismo, w którym potwierdził, że nabywcy i leasingobiorcy samochodów z kratką mogą odliczać cały VAT.
W piśmie jest wyjaśnione, że firma może odliczyć VAT, jeśli samochód nie podlega ograniczeniom:
- zgodnie z przepisami obowiązującymi od 30 kwietnia 2004 r. (stara ustawa o VAT),
- według wzoru Lisaka (pierwotne brzmienie nowej ustawy o VAT),
- na podstawie obecnych regulacji.
Nie ma więc ryzyka, że fiskus zakwestionuje pełne odliczenie VAT, gdy pojazd spełniał którekolwiek z tych kryteriów.
Ostrożniej należy podchodzić do stanowiska niektórych ekspertów, że w wyniku orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie obowiązują żadne ograniczenia w odliczaniu VAT przy zakupie lub leasingu samochodów. Co prawda potwierdził to jeden z wyroków polskiego sądu, ale w kilku innych wyrokach sądy przychyliły się do wykładni ministra finansów.
O ile więc przedsiębiorcy nie powinni obawiać się odliczania VAT od samochodu typu kombi z homologacją ciężarową, to do uwzględnienia całego podatku związanego z kupnem lub leasingiem auta sportowego należy podchodzić z rezerwą.
[srodtytul]Rozliczanie opłaty wstępnej[/srodtytul]
Firmy prowadzące księgi rachunkowe, gdy zawierają umowę leasingu, wciąż mają kłopot z prawidłowym ujęciem opłaty wstępnej. Świadczy o tym 200 wniosków o interpretacje, z którymi wystąpili podatnicy.
Organy podatkowe przyjmują, że opłata wstępna nie może być od razu zaliczona do kosztów, jeśli jej uregulowanie jest warunkiem zawarcia umowy. Zdaniem fiskusa należy ją rozliczać przez cały okres trwania leasingu. Jeśli więc umowa trwa trzy lata, to leasingobiorca co miesiąc powinien zaliczać do kosztów 1/36 część opłaty wstępnej. Najczęściej akceptowane jest natomiast jednorazowe zaliczenie do kosztów pierwszej raty, nawet gdy jest ona znacznie wyższa od pozostałych, ale pod warunkiem, że jest płacona już po przekazaniu leasingobiorcy przedmiotu umowy.
Sądy różnie jednak interpretują przepisy. [b]Z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 8 sierpnia 2008 r. (III SA/Wa 221/08) [/b]wynika, że także wstępna opłata leasingowa powinna być zaliczona do kosztów jednorazowo, bez konieczności rozliczania jej w czasie. A to dlatego, że dotyczy nie tyle trwania usługi leasingu, ile w ogóle prawa do skorzystania z niego.
Zdaniem WSA, jeżeli w umowie leasingu nie określono, że opłata inicjalna jest wniesiona na poczet usługi wykonywanej przez cały okres trwania umowy, to należy ją uznać za koszt jednorazowy w momencie poniesienia. Nie ma podstaw, by traktować ją jako koszt, który dotyczy okresu przekraczającego rok podatkowy.
Kłopotów tych nie mają podatnicy, którzy rozliczają się na podstawie księgi przychodów i rozchodów. Oni bez obaw mogą zaliczać opłatę wstępną bezpośrednio do kosztów.
[srodtytul]Refakturowanie składek[/srodtytul]
Pod koniec ubiegłego roku pojawiło się także orzeczenie, które zarówno dla firm leasingowych, jak i ich klientów może się stać przyczyną kłopotów. Chodzi o[b] wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 8 grudnia 2008 r. (I SA/Wr 881/08).[/b]
Wynika z niego, że leasingodawcy nie mogą refakturować na użytkownika kosztów ubezpieczenia przedmiotu leasingu. Oznacza to, że zamiast stosować zwolnienie od VAT, powinni doliczać 22 proc. VAT.
Sąd uznał bowiem, że firma leasingowa świadczy jedną usługę, która nie powinna być sztucznie dzielona dla celów wystawienia faktury. Jego zdaniem za taką wykładnią przemawia orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Na razie jest to jednak jednostkowy i nieprawomocny wyrok.
[srodtytul]Wypowiedzenia na siłę[/srodtytul]
Dekoniunktura oraz spadek przychodów wielu firm spowodowały pojawienie się nowych problemów podatkowych. Chodzi o wcześniejsze rozwiązanie umowy, gdy leasingobiorca nie jest w stanie płacić rat.
Sytuacją taką zajmowała się[b] Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 4 marca 2009 r. (nr ILPB3/423-838/08-2/KS)[/b]. Z pytaniem zwróciła się spółka, która użytkuje samochód osobowy na podstawie umowy leasingu operacyjnego. Umowa została zawarta w październiku 2007 r. i miała trwać trzy lata. Ze względu na znaczne ograniczenie przychodów użytkownik zamierza wypowiedzieć umowę przed terminem. Spółka spytała, w jaki sposób powinna rozliczyć czynsz inicjalny. Wyjaśniła, że co miesiąc zalicza do kosztów 1/36 część wartości tego czynszu. Izba skarbowa zgodziła się, że nierozliczoną wcześniej część czynszu spółka będzie mogła zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów w momencie zakończenia umowy przed terminem.
Podobną sprawę rozstrzygała [b]Izba Skarbowa w Katowicach, udzielając odpowiedzi 2 marca 2009 r. (nr IBPBI/1/415-963/08/AP)[/b]. Z wnioskiem o interpretację wystąpił przedsiębiorca, który w 2007 r. podpisał umowę leasingu operacyjnego dotyczącą samochodu osobowego (była zawarta na czas oznaczony, nie krótszy niż 40 proc. normatywnego okresu amortyzacji, a suma ustalonych opłat przekraczała równowartość wartości początkowej przedmiotu leasingu). Później otrzymywał faktury, które rozliczał według obowiązujących przepisów. Obecnie zmuszony jest rozwiązać umowę, przez co zostanie skrócony czas jej trwania. Firma leasingowa wyraziła na to zgodę.
Izba skarbowa potwierdziła, że nie powoduje to konieczności korygowania kwot wcześniej zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów. Wskazała, że przepisy o podatku dochodowym nie określają podatkowych skutków rozwiązania umowy leasingowej przed oznaczonym czasem.