Dłużnik płaci, ale nie jest to klasyczne wynagrodzenie za towar lub usługę. Rekompensuje po prostu poniesione przez kontrahenta straty. Takiej czynności nie znajdziemy w katalogu świadczeń opodatkowanych VAT.
Potwierdzają to interpretacje organów podatkowych, np. Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu z 24 marca 2006 r. (PSUS/PP-OIO/443-26/06 /ŁG), w której stwierdzono: "sama wypłata kary umownej, podobnie jak i jej otrzymanie, co do zasady, nie może być uznana za czynność opodatkowaną ze względu na to, że pieniądze nie są towarem, a zatem przekazanie prawa do rozporządzania nimi nie stanowi dostawy.
Z uwagi na to, że odszkodowanie wypłacane jest jako zadośćuczynienie za szkodę, która została wyrządzona podmiotowi, lub za utracone przez niego korzyści, czynność tego rodzaju nie może być uznana za usługę (...) kara umowna nie jest wynagrodzeniem za świadczoną usługę, lecz rekompensatą za poniesione przez spółkę koszty (straty).
Obciążenie kontrahenta karą umowną za poniesione przez spółkę koszty związane z dzierżawą cystern, torów, lokomotyw itp. nie mieści się w katalogu czynności podlegających opodatkowaniu". Także w piśmie Pierwszego Urzędu Skarbowego w Kielcach z 9 marca 2006 r. (OG/005/40/PP2/443/10/06) czytamy: "kary wynikające z niedotrzymania warunków umów cywilnoprawnych zawieranych przez urząd gminy nie są żadną z czynności wymienionych w art. 5 ustawy o VAT, nie stanowią też świadczenia usług ani nie są obrotem w rozumieniu art. 29 ustawy, dlatego też nie podlegają opodatkowaniu".
Tak więc dokumentem potwierdzającym zapłatę kary nie będzie faktura, ale nota księgowa (interpretacja Pierwszego Urzędu Skarbowego w Gdyni z 1 czerwca 2005 r., XII-2/443-113/TZ-57/ 05/SL).
Kontrahenci nie mogą jednak pod pojęciem kary umownej ukryć faktycznej zapłaty za świadczenie.
W takim wypadku powinna być opodatkowana jako forma wynagrodzenia (A. Bartosiewicz, R. Kubacki, "VAT 2006", Dom Wydawniczy ABC, s. 66).