Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 19 września 2018 r. (0111-KDIB1-2.4010.383.2018.1.AW).

Spółka prowadzi działalność polegającą na publikowaniu gier przeznaczonych na urządzenia mobilne. W tym celu zawarła umowę z podmiotem powiązanym, na mocy której zleca wytworzenie przedmiotowych gier zgodnie z wytycznymi. Podmiot powiązany, w przeciwieństwie do spółki, dysponuje zapleczem technicznym i kadrą pracowniczą, które pozwalają na profesjonalne tworzenie, obsługę techniczną i modyfikację gier. W związku z tą umową, spółka uiszcza opłaty z tytułu przeniesienia autorskich praw majątkowych, opłaty z tytułu opracowywania i wytworzenia przedmiotowych gier oraz opłaty z tytułu pozostawania w gotowości do ich pełnej obsługi technicznej. Spółka stwierdziła, że w ramach czynności wykonywanych przez podmiot powiązany nie dochodzi do przetwarzania danych. W uzupełnieniu wniosku spółka zaklasyfikowała przedmiotowe usługi do PKWiU 62.01.11.0 (Usługi związane z projektowaniem, programowaniem i rozwojem oprogramowania).

Czytaj także: Pomysł ulgi dla twórców gier ostro krytykowany

Spółka zapytała, czy koszt tych usług podlega ograniczeniom w zaliczaniu do kosztów zgodnie z art. 15e ustawy o CIT. Sama uznała, że w tym przypadku ograniczenia nie będą mieć zastosowania.

Uzasadniając swoje stanowisko, spółka przeanalizowała, czy przedmiotowe usługi można uznać za usługi doradcze, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych bądź świadczeń o podobnym charakterze. Ze względu na brak definicji legalnej tych pojęć, spółka odwołała się do definicji słownikowych i stanowiska przedstawionego w interpretacjach indywidualnych dotyczących podobnego sformułowania użytego w art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy o CIT.

Niezależnie od tej argumentacji, spółka uznała, że koszt analizowanych usług jest bezpośrednio związany z przychodami osiąganymi przez spółkę, ponieważ wynagrodzenie dla spółki powiązanej jest bezpośrednio uzależnione od wielkości przychodów spółki z publikacji danej gry. W związku z tym, również z tego tytułu nie należy stosować ograniczeń wynikających z art. 15e ustawy o CIT.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, po przedstawieniu własnej analizy, zgodził się ze stanowiskiem spółki, uznając że przedmiotowe usługi nie są podobne do usług wymienionych w art. 15e ustawy o CIT.

Komentarz eksperta

Konrad Łuszcz, starszy konsultant w dziale prawnopodatkowym PwC

Artykuł 15e ustawy o CIT, który został wprowadzony 1 stycznia 2018 r., zawiera otwarty katalog usług objętych koniecznością zastosowania ograniczenia zaliczenia ich do kosztów podatkowych. Oprócz usług wymienionych wprost, obejmuje on bowiem również usługi o podobnym do nich charakterze. W związku z tym, wśród podatników mogą pojawiać się wątpliwości dotyczące faktycznego zakresu stosowania ograniczeń nakładanych przez art. 15e ustawy o CIT.

W przypadku takich wątpliwości zawsze istnieje ryzyko, że organy podatkowe, którym zależy na maksymalizacji wpływów do budżetu, zastosują niekorzystną w tym przypadku dla podatników wykładnię rozszerzającą i zaklasyfikują usługi nabywane przez podatnika jako usługi podobne do wymienionych w art. 15e ustawy o CIT.

Na aprobatę zasługuje więc stanowisko przedstawione przez Dyrektora KIS, które zostało oparte nie na celu fiskalnym, lecz na faktycznej analizie mających znaczenie dla przedstawionego stanu faktycznego przepisów podatkowych oraz materiałów pomocniczych (w szczególności definicji słownikowych).

Zarówno wnioskodawca, jak i Dyrektor KIS w swoich analizach skupili się na wykazaniu, że zgodnie z definicjami słownikowymi, usługi nabywane przez spółkę nie są podobne do usług doradczych, zarządzania i kontroli, czy przetwarzania danych. Założenie, że przedmiotowe usługi nie powinny być uznane za badanie rynku, usługi reklamowe, ubezpieczenia, gwarancje i poręczenia oraz świadczenia o podobnym charakterze należy uznać za logiczne.

Również odwołanie się, przy odkodowywaniu znaczenia terminów z art. 15e ustawy o CIT, do dorobku doktryny i orzecznictwa wypracowanym w odniesieniu do podatku u źródła wydaje się poprawne z technicznego punktu widzenia. W związku z tym, przedstawione w interpretacji stanowisko wydaje się prawidłowe.

Tym niemniej, można zauważyć, że w swoich analizach wnioskodawca i Dyrektor KIS nie skorzystali z możliwości odwołania się do wyjaśnień MF do art. 15e ustawy o CIT. Choć przedmiotowe wyjaśnienia nie stanowią prawa, to mogą być pomocne w jego interpretacji. Dodatkowo, zgodnie z planowanymi zmianami w ordynacji podatkowej, takie wyjaśnienia będą miały moc ochronną tak jak interpretacja indywidualna. W tych wyjaśnieniach MF podaje pozycje PKWiU, które powinny być objęte ograniczeniami wynikającymi z art. 15e ustawy o CIT i wyjaśnia, jak należy rozumieć „świadczenia o podobnym charakterze". Stanowisko przedstawione w analizowanej interpretacji indywidualnej wpisuje się w linię przedstawioną w tych wyjaśnieniach. Biorąc pod uwagę, że wnioskodawca uzupełniał złożony wniosek o klasyfikację PKWiU nabywanych usług, wygląda na to, że wyjaśnienia MF były brane pod uwagę przy wydawaniu tej interpretacji indywidualnej.

Nie należy zapominać, że interpretacje indywidualne służą nie tylko ochronie interesów wnioskodawcy, lecz również pełnią funkcję informacyjną dla podatników, którzy mogą znaleźć się w przyszłości w podobnej sytuacji jak wnioskodawca. Niestety, wydaje się że w tym przypadku Dyrektor KIS potraktował tę drugą funkcję po macoszemu, nie przedstawiając wszystkich istotnych założeń, na których oparł swoją decyzję.