Prawo do korzystnego rozliczenia leasingowanego auta zachowamy tylko wtedy, gdy staniemy się jego właścicielem do końca roku – podkreślają eksperci. Czasu na wykup jest już więc bardzo mało.
Chodzi o wprowadzoną przez Polski Ład zmianę dotyczącą przedsiębiorców, którzy korzystają z leasingowanych samochodów. Teraz rozliczają je w podatkowych kosztach działalności, po zakończeniu umowy wykupują (często za symboliczną kwotę) na cele prywatne i po pół roku mogą je sprzedać bez PIT. Przepisy na to pozwalają. W przyszłym roku przedsiębiorca, który wykupi auto po leasingu i przeznaczy je na prywatne potrzeby, i tak będzie musiał rozliczyć jego sprzedaż w firmie. Żeby uniknąć tego obowiązku, powinien czekać ze sprzedażą aż sześć lat.