Wicepremier Mateusz Morawiecki ma dziś w Paryżu podpisać w imieniu Polski wielostronną konwencję wzmacniającą władze skarbowe w walce z firmami, które stosują tzw. agresywne optymalizacje podatkowe. Uciekając przed fiskusem, tworzą one międzynarodowe struktury biznesowe, których głównym celem jest uniknięcie podatków od dochodu. Stronami konwencji ma być ponad 70 krajów – członków Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
Takie porozumienie to wydarzenie bez precedensu. Dotychczas zawierano tylko dwustronne umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Paryska konwencja za jednym zamachem wprowadzi klauzulę obejścia prawa dla wszystkich sygnatariuszy. Pozwoli ona władzom poszczególnych krajów na podważenie struktur optymalizacyjnych i pobranie podatku dochodowego. Do tej pory zdarzało się bowiem, że dochód wypracowany w firmie działającej na skalę międzynarodową nie był opodatkowany w żadnym z państw, w których miała swoje oddziały. OECD nazywała to wręcz „erozją bazy opodatkowania", a globalne straty z tego powodu oszacowała na 100–240 mld dol. rocznie. Konwencja ma też zobowiązywać kraje członkowskie do sprawniejszej współpracy w zwalczaniu obchodzenia przepisów podatkowych.