Elektroniczny certyfikat nie jest dowodem, w jakim kraju kontrahent ma siedzibę

Firma nie musi potrącać podatku zagranicznemu kontrahentowi, jeśli ma zaświadczenie o tym, gdzie się rozlicza. Fiskus woli papierowe niż elektroniczne.

Aktualizacja: 19.09.2016 06:08 Publikacja: 18.09.2016 17:57

Elektroniczny certyfikat nie jest dowodem, w jakim kraju kontrahent ma siedzibę

Foto: 123rf.com

Elektroniczny certyfikat nie jest dowodem, w jakim kraju kontrahent ma siedzibę. Potrzebny jest papierowy. To stanowisko poznańskiej Izby Skarbowej.

Dotyczy spółki, która jest częścią międzynarodowego holdingu wydawniczego. Płaci ona zagranicznym kontrahentom m.in. za usługi reklamowe. Z wynagrodzenia powinna potrącić – co do zasady – 20-proc. podatek. Jeśli jednak otrzyma od kontrahenta certyfikat rezydencji, może w ogóle go nie pobierać.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Świąteczna oferta! Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki
Małe firmy mogą już starać się o nowe zwolnienie z VAT
Podatki
Podwyżka kwoty wolnej od PIT i zryczałtowana składka zdrowotna. Oczekiwania biznesu wobec rządu
Podatki
Hotele bez dodatkowych podatków. WSA: nie są spółkami nieruchomościowymi
Podatki
Rewolucja w podatku od nieruchomości 2025. Do kiedy trzeba go zapłacić? Jak uniknąć podwyżki?
Podatki
Sąd: o PIT od zbycia majątku nie decyduje tylko data wykreślenia firmy z CEIDG